Lotos-Air BP Polska, firma w której po połowie udziałów ma Grupa Lotos i BP Europe SE, liczy w tym roku na istotny wzrost sprzedaży paliwa lotniczego. Do realizacji tego celu ma przyczynić się m.in. zwiększona aktywność węgierskiego przewoźnika WizzAir na lotnisku w Lublinie, gdzie spółka realizuje operacji dostaw paliwa lotniczego. Od września WizzAir chce zwiększyć liczbę połączeń z i do tego portu oraz otworzyć na jego terenie swoją bazę.
- Nowy model współpracy pomiędzy dostawcą paliw a portem lotniczym w Lublinie opiera się o know-how Air BP, sprawdzony na kilkudziesięciu regionalnych lotniskach w Europie - tłumaczy Adrianna Skoracka, wiceprezes Lotos-Air BP Polska, cytowana w komunikacie prasowym.
Lotos-Air BP Polska świadczy usługi tankowania na lotniskach w Warszawie, Gdańsku, Katowicach oraz od początku tego roku w Lublinie. Przedmiotem działalności firmy jest sprzedaż paliwa lotniczego oraz tankowanie paliwem lotniczym statków powietrznych w krajowych portach.
Z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego wynika, że w ubiegłym roku paliwo lotnicze było jedynym paliwem płynnym, spośród sześciu podstawowych jego rodzajów, na które wzrósł w Polsce popyt. Co więcej zwyżka była duża, bo aż 16-proc. Zwiększone zapotrzebowanie na paliwo lotnicze wynika ze stale rosnącej liczby połączeń lotniczych z i do polskich portów.
