Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynek energii: Import i wiatraki dołują cenę hurtową
W ostatnim tygodniu zaimportowaliśmy 26,6 tys. MWh z Litwy, a wysłaliśmy niewiele ponad 289 MWh. To efekt uruchomienia kabla podmorskiego o przepustowości 700 MW między Litwą i Szwecją.
Gros tej energii wykorzystują Litwini, którzy już odczuwają napływ tańszej energii ze Skandynawii, ale jej część płynie też do nas mostem LitPol Link oddanym do użytku pod koniec ubiegłego roku.
Średni godzinowy wolumen przepływu z Litwy do Polski od 18 do 24 lutego wyniósł 158 MWh. Wcześniej – od początku roku do 17 lutego – importowaliśmy zaś 30 MWh. – Ponad pięciokrotny wzrost nastąpił przy średnich zdolnościach przesyłowych w wielkości 197 MW – niższych o jedną trzecią w stosunku do okresu od 1 stycznia do 17 lutego (295 MW) – zaznacza Agata Samcik, rzeczniczka Towarowej Giełdy Energii, dzięki której można kupować energię wraz z jej przesyłem w ramach mechanizmu market coupling (sprowadza się do tego, że prąd płynie na rynek, gdzie ceny jego zakupu są wyższe, dążąc do wyrównania różnic – red.). Od czasu uruchomienia NordBalt wykorzystano 80 proc. zdolności przesyłowych mostu LitPol Link, sięgających 500 MW, a od początku stycznia do 17 lutego było to 10 proc.
