Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Daniel Ozon, prezes JSW, liczy na poprawę zaufania instytucji finansowych do branży górniczej.
Firmy pracujące dla kopalń mogą odetchnąć. Jastrzębska Spółka Węglowa skróciła terminy płatności ze 120 do 90 dni. Ma to pomóc poprawić płynność dostawcom maszyn i usług, a węglowej spółce uzyskać lepsze ceny w przetargach.
Władze JSW przekonują, że podjęta decyzja to efekt oczekiwań wielu kontrahentów. – Mamy nadzieję, że skrócenie terminu płatności o 30 dni wpłynie na polepszenie sytuacji płynnościowej naszych dostawców i spowoduje, że ceny uzyskiwane w postępowaniach przetargowych będą dla nas korzystniejsze. Liczymy również na poprawę zaufania sektora bankowego w stosunku do branży górniczej – podkreśla Daniel Ozon, prezes JSW.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W Polsce ponad połowę tego gazu cieplarnianego wytwarza energetyka. Jednocześnie jest to sektor, który ma największe możliwości redukcji emisji metanu. Dużą rolę do odegrania mają tu również spółki giełdowe, choć nie wszystkie chcą o tym mówić.
Shell oświadczył w czwartek, że nie ma zamiaru składać oferty na będącego w opałach brytyjskiego konkurenta BP po tym, jak „Wall Street Journal” doniósł o rozmowach o przejęciu między dwoma gigantami naftowymi.
Orlen ma wdrożone mechanizmy pozwalające na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe. Również Unimot dostosowuje politykę handlową do zmieniających się trendów. Jedynie MOL nic nie komunikuje w tej sprawie.
Nie może być inaczej, gdyż sam Katar zapewnia około 20 proc. globalnych dostaw LNG, a ich zastąpienie innymi nie jest dziś możliwe. Jak zapewniają analitycy i Orlen, nasz kraj – dzięki dywersyfikacji – znajduje się jednak w dość dobrej sytuacji.
Od wtorku, 24 czerwca, przewidywane są dwucyfrowe podwyżki cen paliw w rafineriach. Ale na niektórych stacjach jeszcze można zatankować płacąc poniżej 6 zł za litr. Trzeba się jednak pospieszyć.
Jak można się było spodziewać po zbombardowaniu irańskich instalacji jądrowych przez Amerykanów ceny ropy wzrosły. Ale rynek wyraźnie czeka na reakcję Teheranu.