Analitycy Haitong Banku w raporcie wydanym w piątek raporcie utrzymali rekomendacje „neutralnie" dla ING Banku Śląskiego, Santandera i mBanku. Dla ING BSK cena docelowa została podwyższona o 1 proc., do 196,9 zł (kurs na GPW to 193,8 zł), Santandera obniżona aż o 32 proc. do 255,8 zł (kurs to 294 zł) a mBanku poszła w dół o 1 proc., do 304,7 zł (kurs to 372 zł).
ING Bank Śląski jest najdroższy
Cena docelowa ING Banku Śląskiego uwzględnia oczekiwane straty z tytułu portfela kredytów frankowych w wysokości 0,1 zł na akcję, czyli 0,1 proc. Kurs akcji ING wzrósł w ostatnich 3 miesiącach o 1,2 proc., co jest znacząc lepszym wynikiem niż WIG-Banki, który stracił 12,2 proc. Analitycy Haitong Banku doceniają niższy profil ryzyka banku, wyższą niż średnia rentowność, szybki rozwój organiczny banku oraz ograniczony udział w kredytach frankowych. Uważają jednak, że to jest z nawiązką uwzględnione w wycenie.
Akcje są wyceniane najdrożej w sektorze ze wskaźnikiem C/WK na 2020 r. na poziomie 1,5, co daje 55-proc. premię w porównaniu do polskich konkurentów, których wskaźnik ten wynosi 0,9. Dodatkowo ING ma stosunkowo niższe wskaźniki kapitałowe, w związku, z czym zarząd spółki najprawdopodobniej będzie musiał pójść na kompromis w sprawie dywidendy, którą analitycy na lata 2019-2021 szacują na 30 proc. zysku (podobnie jak w poprzednich latach).
Analitycy obniżyli prognozy dotyczące zysków ING o 5 proc. w każdym roku na lata 2019-2021: do 1,63 mld zł w 2019 r. (+7 proc. r/r), do 1,79 mld zł w 2020 r. (+10 proc. r/r) oraz do 1,96 mld zł w 2021 r. (+9 proc. r/r). Haitong zaktualizował te prognozy o kilka czynników: spółka miała gorsze niż oczekiwano wyniki w trzecim kwartale 2019 r., doszła też korekta o konsekwencje wyroku TSUE w sprawie zwrotu konsumentom prowizji za wcześniejszą spłatę kredytów, co będzie miało negatywny wpływ - słabnący wraz z upływem czasu - na przychody odsetkowe netto w wysokości ok. 30 mln zł rocznie. Trzecim czynnikiem są wyższe wpłaty do Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, a poza tym spodziewane jest stopniowe tworzenie rezerw na wypadek mniej korzystnych orzeczeń sądów w sprawie kredytów walutowych, które analitycy szacują na 49 mln zł (czyli 5 proc. portfela) w IV kwartale 2019 r. oraz 95 mln (10 proc. portfela) w kolejnych latach. Szacunki te są poniżej konsensusu odpowiednio o 6/3/2 proc., co zdaniem analityków wynika głównie z przewidywanych przez nich dodatkowych prowizji z tytułu portfela kredytów frankowych ING.
Santander Bank Polska nie błyszczy
Analitycy Haitonga doceniają rosnące zyski Santandera, które wspierane będą zakończeniem przejęcia części Deutsche Banku w Polsce, ponieważ efekty połączenia powinny znacząco przewyższyć malejące koszty tej fuzji. Jednak poprawa marży odsetkowej może być wolniejsza od zakładanej ze względu na nowe regulacje. Z kolei koszty ryzyka w 2019 r., szczególnie w segmencie korporacyjnym, wydają się niskie.