Tak, w najbliższym czasie rozpoczynamy badanie jednego podmiotu o tym profilu działalności. Jeżeli wyniki badania będą satysfakcjonujące, zdecydujemy się na złożenie oferty. Myślę, że ewentualna transakcja mogłaby zostać sfinalizowana w I połowie 2010 r. Stworzyliśmy konsorcjum z trzema czołowymi izraelski firmami. W jego ramach nasza spółka wykonawcza ma startować w przetargach publicznych.
[b]Ostatnio Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na J.W. Construction karę. Urząd przed ponad rokiem uznał, że naliczana przez spółkę kara za odstąpienie od umowy zakupu mieszkania od J.W. Construction w wysokości 5 proc. łącznej ceny brutto, jest zbyt wygórowana. J.W. Construction miało się zgodzić na odstąpienie od tych zapisów i aneksować umowy. Teraz UOKiK oświadczył, że nie wywiązali się Państwo z obietnicy. [/b]
Wręcz przeciwnie, dlatego decyzja UOKiK bardzo nas zdziwiła. Po zakwestionowaniu przez UOKiK treści stosowanej umowy, zmieniliśmy zapisy zgodnie z wydanymi sugestiami. Uznaliśmy również, że skoro ustalanie z góry pewnego poziomu kary jest zdaniem urzędu błędne, to w celu uniknięcia jakichkolwiek wątpliwości, będziemy opierać się na kodeksie cywilnym oraz indywidualnie podchodzić do sprawy. Zdecydowaliśmy się pobierać ewentualne kwoty za odstąpienie od umowy odpowiadające poniesionym przez nas stratom z tytułu rezygnacji z zakupu.UOKiK przed rokiem sugerował, że kara powinna wynosić maksymalnie 3 proc. Gdybyśmy na to przystali, to obawiam się, że tuż po wybuchu kryzysu mieszkaniowego moglibyśmy być zasypani rezygnacjami ze strony tak zwanych klientów inwestycyjnych. Ta grupa klientów kupowała po kilka, a nawet kilkanaście mieszkań w celach zarobkowych, licząc na zwyżki cen. Teraz ceny lokali spadły, stąd chęć zwrotu mieszkania. UOKiK dał się uwieść argumentacji tych inwestorów. Pamiętajmy jednak, że w tym interesie są dwie strony. Co byłoby, gdyby deweloper w czasach prosperity nagminnie rezygnował ze sprzedaży przedsprzedanych po niższych cenach mieszkań, licząc, że znajdzie klientów gotowych zapłacić więcej?
[b]J.W. Construction ma zapłacić ponad 997 tys. zł kary. Zamierzacie się odwołać?[/b]
Podkreślam, że decyzja UOKiK nie jest ostateczna. Nie godzimy się z karą i będziemy sądownie dochodzić swoich racji. Problem nie dotyczy jedynie J.W. Construction, lecz całej branży. UOKiK najwidoczniej nie dostrzega konsekwencji, jakie niosą ze sobą jego decyzje. Zwalniając klientów od odpowiedzialności, może wpędzić deweloperów w tarapaty. A kłopoty deweloperów są kłopotami nabywców mieszkań. Urząd zaszkodzi najbardziej tym, których próbuje bronić.
[b]UOKiK zarzucił Wam również, że w umowach zagwarantowaliście sobie możliwość zmiany terminu oddania mieszkania bez wyszczególnienia wszystkich okoliczności, w jakich mogło to nastąpić... [/b]