1. Alchemia broni ważnego wsparcia.
Na otwarciu czwartkowych notowań kurs akcji giełdowej spółki odbił się od wsparcia 5,3 zł, wyznaczonego przez średnią kroczącą z 50 sesji i wykonał silny ruch w górę. Na wykresie pojawiła się biała świeca z dużym korpusem, która dobrze wróży na przyszłość. Kontynuacja zwyżki w piątek pozwoliła naruszyć średnią z 15 sesji, co jest dodatkowym sygnałem potwierdzającym siłę byków. Patrząc na wykres z szerszej perspektywy czasowej, widać, że rynek znajduje się w fazie korekty, która skontrowała trwający od kwietnia trend wzrostowy. Aktualny rekord wzrostów znajduje się na poziomie 5,8 zł i dopiero jego przebicie byłoby dogodną okazją do wejścia na rynek. Obiecujące zmiany kursu z ubiegłego tygodnia oraz skierowane na północ średnie z 15, 50 i 200 sesji przemawiają za realizacją pozytywnego scenariusza. Po kupnie akcji na wybiciu wspomnianego oporu należy uzbroić się w stop loss. Linia obrony powinna znaleźć się tuż poniżej 5,3 zł. Potencjalny zasięg zwyżki? Ruch po przełamaniu 5,8 zł powinien sięgnąć kolejny oporów na 6,2 zł lub nawet 6,9 zł.
2. Dębica na nowym szczycie trendu
Kurs akcji producenta opon samochodowych porusza się w trendzie wzrostowym od września 2012 r. I choć spółka nie może pochwalić się zbyt dużą płynnością, to nie przeszkadza to kursowi wyznaczać co jakiś czas nowych rekordów. Ostatni padł w minionym tygodniu. Notowania wzrosły w środę o 5,5 proc., do 106,5 zł, i przebił poprzedni szczyt trendu 104,8 zł. W czwartek i piątek wprawdzie skontrowali sprzedający, ale ze wskaźników analizy technicznej wciąż można wyczytać kilka solidnych argumentów za kontynuacją rynku byka. Średnie kroczące z 200, 50 i 15 sesji skierowane są na północ, co oznacza, że kupujący mają przewagę w każdym ujęciu czasowym. Ich dominującą rolę sygnalizuje też wskaźnik ruchu kierunkowego – linia +DI jest powyżej -DI, a ADX przestał spadać przy poziomie 15 pkt. Inwestorzy zainteresowani kupnem papierów Dębicy powinni pamiętać o ustawieniu zlecenia stop loss. Niska płynność sprzyja gwałtownym korektom, dlatego warto ustawić linię obrony tuż poniżej dołka ostatniej korekty (94 zł). Dogodny pułap wyznacza średnia krocząca z 50 sesji, która znajduje się teraz przy 92,86 zł.
3. Duon powinien powoli kończyć korektę