Pytania do...Michała Zimpla, członka zarządu, dyrektora inwestycyjnego BZ WBK TFI

Aktualizacja: 11.02.2017 23:26 Publikacja: 08.02.2013 13:00

Pytania do...Michała Zimpla, członka zarządu, dyrektora inwestycyjnego BZ WBK TFI

Foto: Lamus Antykwariaty Warszawskie

O ile może wzrosnąć WIG w tym roku?

W naszym bazowym scenariuszu szacujemy osiągnięcie przez indeks poziomu ok. 52 000 pkt., a więc wzrost o 9 proc. Jego realizacja będzie w największej mierze zależała od tego, w jakim kierunku pójdą zmiany rynkowych stóp procentowych, a więc kosztu kapitału oraz tego, czy wyniki spółek zaskoczą pozytywnie lub negatywnie.

Zakładacie wzrost o ponad połowę mniejszy niż w ubiegłym roku...

Tak. Pamiętajmy, że najprawdopodobniej spółki z warszawskiej giełdy w tym roku pokażą gorsze wyniki finansowe. Konsensus Bloomberga na rok 2013, przewiduje ich spadek o 2 proc. W przyszłym roku spółki mogą pozytywnie zaskakiwać inwestorów. Dzisiaj analitycy przewidują, że w 2014 r. firmy notowane na GPW poprawią wyniki o 8 proc. Jak wiadomo rynek akcji dyskontuje przyszłość i w drugiej połowie tego roku oczekiwana poprawa zysków może być widoczna w kursach akcji. Przewidujemy średnie C/Z (wskaźnik ceny do zysku) dla WIG na poziomie 12,5 na koniec 2013 r. W nowy rok wchodzimy z wyższymi wycenami, WIG w ubiegłym roku wzrósł o 26 proc. Trudno będzie powtórzyć taki wynik w roku bieżącym w obliczu obserwowanego spowolnienia gospodarczego i niepewności co do tego ile ono potrwa i jak będzie głębokie. Naszym zdaniem, wzrost PKB o 1-2 proc. w całym 2013 r. da powody do zadowolenia.

Niektóre wskaźniki mierzące apetyt na ryzyko, np. liczone przez Credit Suisse, dla różnych klas aktywów, są już na poziomach wyższych niż w połowie 2011 r...

No właśnie, pod koniec 2011 r. były na poziomie wskazującym inwestycyjną panikę – to był dobry prognostyk na 2012 r. Nie przeceniałbym jednak prognostycznej siły tych wskaźników – apetyt na ryzykowne aktywa jest teraz dość wysoki, niekoniecznie musi to jednak zwiastować dalsze spadki na giełdzie. Dla inwestorów są one raczej sygnałem pokazującym, że trzeba znacznie więcej wysiłku włożyć w dobór spółek do portfela. To już nie jest tak, że cokolwiek kupimy – zarobimy.

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"