LST Capital w kierunku 2,4 zł
Kurs akcji przedstawiciela branży finansowej rośnie od lipca tego roku, czyli od momentu zakończenia długoterminowej bessy. Dołek został ustanowiony na poziomie 0,35 zł, a w ubiegłym tygodniu za akcje płacono nawet 2,29 zł. Jeśli ktoś trafnie zidentyfikował punkt zwrotny na wykresie, ten dziś może się cieszyć ponad 500-proc. stopą zwrotu. I choć rynek może wydawać się już wykupiony po takim wystrzale, to wskaźniki analizy technicznej wciąż sugerują kontynuację zwyżki. Średnie kroczące z 15, 50 i 200 sesji są zwrócone na północ i dzieli je bezpieczny dystans, który pozostawia margines na ewentualne korekty.
Tydzień temu kurs przebił poprzedni szczyt wzrostu – 1,46 zł i dał potencjalny sygnał do zakupów. Jego pozytywną wymowę potwierdził wskaźnik ruchu kierunkowego – linia +DI zaczęła oddalać się w górę od -DI, a ADX znów zwrócił się ku górze. Najbliższy zasięg zwyżki to 2,4 zł, czyli poziom lokalnego szczytu z marca 2010 r. Strefa obronna, której przebicie zaneguje byczy scenariusz, rozciąga się między 1,46 i 1,23 zł.
PZU: odcięcie prawa nie przeszkadza bykom
Na otwarciu ostatniej czwartkowej sesji akcje największego polskiego ubezpieczyciela kosztowały 459,5 zł, czyli 3,8 proc. mniej niż wycena ze środowego zamknięcia. Spadek spowodowany był odcięciem prawa do dywidendy. I choć na wykresie powstała „sztuczna" luka spadkowa, pozytywny układ kresek nie został zburzony. Gdyby nie korekta kursu już w czwartek wycena PZU byłaby na nowym historycznym maksimum. Jeśli byki utrzymają dobrą formę, w najbliższych dniach po spadkowej luce nie powinno zostać śladu. W scenariuszu wzrostowym krótkoterminowym celem zwyżek jest maksimum trwającej od czerwca 2012 r. hossy, czyli pułap 478,7 zł ustanowiony tydzień temu. Na korzyść strony popytowej przemawia układ średnich kroczących – średnie z 15, 50 i 200 sesji skierowane są na północ. Przewagę kupujących sygnalizuje też wskaźnik ruchu kierunkowego – linia +DI jest powyżej –DI, a ADX rośnie. Najbliższym wsparciem dla notowań jest dno ostatniej korekty, czyli 412,25 zł. Dla długoterminowego układu hossy kluczowa jest bariera 385 zł.
Quercus na nowym historycznym szczycie
Cena akcji Quercusa porusza się w długoterminowym trendzie zwyżkowym. Aktualnie trwa silna fala wzrostowa, która rozpoczęła się pod koniec września, gdy kurs wydostał się z płaskiej korekty. W ubiegłym tygodni padł rekord wszech czasów – 8,29 zł. Dominację kupujących na rynku potwierdza układ średnich kroczących. Średnie z 15, 50 i 200 sesji są skierowane na północ i dzieli je dość duży dystans. Przewagę byków sygnalizuje też wskaźnik ruchu kierunkowego – linia +DI jest powyżej –DI, a ADX rośnie. Na podstawie analizy technicznej można oczekiwać kontynuacji zwyżek w dłuższym terminie. Quercus stanowi więc dobrą propozycję dla inwestorów preferujących podążanie za trendem. Podłączając się do wzrostu warto jednak uzbroić się w zlecenie stop loss. Pierwszy dogodny pułap to dno ostatniej korekty 7,31 zł (ryzyko około 11 proc.), które pokrywa się z 15-sesyjną średnią. Gracze o mniejszej awersji do ryzyka mogą lokalizować linię obrony przy 50-sesyjnej średniej, która stanowi silną barierę dla korekt o większym rozmiarze. Obecnie średnia ta znajduje się przy 6,2 zł.
Stalexport rozpoczyna nową falę zwyżek
Kurs akcji spółki specjalizującej się w zarządzaniu autostradami porusza się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Zwyżka ma dość stabilny charakter, więc inwestorzy preferujący strategie podążania za trendem mogą wpisać Stalexport na listę potencjalnych zakupów. Decyzja taka wydaje się o tyle uzasadniona, że kurs wychodzi właśnie z krótkoterminowej korekty i ma szansę rozpocząć nową falę wzrostową.