Wywiad: Andrzej Sowiński, dyrektor generalny Lenovo Poland

W tym roku mija dziesiąta rocznica działania Lenovo zarówno w Polsce, jak i na świecie. Jak grupa się zmieniła przez minioną dekadę?

Można śmiało powiedzieć, że dziesięć lat Lenovo to historia branży IT w pigułce. Firma Lenovo w ciągu ostatniego dziesięciolecia przeszła drogę od produkującego komputery PC przedsiębiorstwa o obrotach rzędu 3 miliardów USD, które przejęło legendarną markę ThinkPad, do statusu lidera technologicznego o obrotach na poziomie 39 miliardów USD, który w zeszłym roku przejął firmę Motorola Mobility i dział serwerów x86 IBM.

Jedną z najistotniejszych kwestii w branży IT jest innowacyjność. Jak to wygląda w segmencie pecetów?

Innowacyjność to podstawa wszystkich działań Lenovo. Dzisiaj strategię tworzenia nowych urządzeń elektronicznych niewątpliwie stymuluje rozwój internetu. Można wymienić cztery aspekty, które zmienią sposób korzystania z PC: bardziej naturalne sposoby łączności komputera z innymi urządzeniami; tworzenie niezawodnych, bezproblemowych i wszechobecnych połączeń urządzeń z siecią; wzajemne łączenie urządzeń w celu zwiększenia możliwości interakcji pomiędzy nimi oraz udostępnianie konsumentom korzyści płynących z trendu big data i rozwiązań chmurowych.

Przykładem realizacji wymienionych aspektów są urządzenia konwertowalne. Działający w czterech trybach rozkładany komputer ThinkPad YOGA to przykład urządzenia, które zaspokaja zróżnicowane potrzeby i zapewnia szeroki wachlarz możliwości pracy z jednym urządzeniem – w zależności od tego, co w danej chwili robimy, możemy go używać jako laptopa lub tabletu, a także wykorzystywać w trybach pracy nazywanych trybami „podstawki" lub „namiotu". Każdy nowy produkt ma oferować innowacje pomyślane tak, aby rozwiązywać problemy i zaspokajać potrzeby klientów.

Jak będzie się rozwijać rynek pecetów, jeśli chodzi o urządzenia mobilne w ciągu najbliższych kilku miesięcy? Jakich nowości można się spodziewać?

Segment tabletów, ale także zdecydowanie notebooków ma przed sobą przyszłość, i to bardzo ciekawą. Uważam tak między innymi ze względu na rozwój innowacyjnych rozwiązań – wystarczy wymienić wykorzystanie gestów czy mowy do bezdotykowego sterowania.

W tym przypadku sprawdza się doskonale powiedzenie „nigdy nie mów nigdy". Już kilka lat temu wieszczono śmierć pecetom. Pogłoski okazały się mocno przesadzone. Mówiono także, że desktopy wyjdą z użytku, jednak ta opinia również nie okazała się do końca trafna, bo np. w Polsce jest to bardzo dynamicznie rosnąca kategoria produktów.

Projektowanie nowych urządzeń należy dostosować do oczekiwań i potrzeb potencjalnych nabywców. Jedni wolą bardziej stacjonarne i wydajne urządzenia, drudzy stawiają na mobilność i funkcjonalność. To tak jak w przypadku samochodów – jedni nie chcą słyszeć o innym pojeździe niż SUV, drudzy zaś są zwolennikami kabrioletów. A przecież jeden i drugi pojazd dowiezie kierowcę i pasażerów na miejsce. Podobnie jak tablet i notebook – na każdym można napisać i wysłać e-maila, jednak sposób pracy jest zupełnie inny.

Jakie plany ma Lenovo względem Polski, jaka jest specyfika naszego rynku?

Jeżeli przeanalizujemy polski rynek, to przekonamy się, że jest on dosyć nietypowy. Oczywiste jest, że największa liczba klientów kupuje produkty budżetowe, ale tych, którzy kupują sprzęt klasy premium, jest też bardzo dużo. To zjawisko można wytłumaczyć tym, że w typowym krajowym najmniejszym biznesie, czyli tzw. działalności gospodarczej, to samo urządzenie służy zarówno do pracy, jak i zastosowań multimedialnych w domu. Musi więc to być jednostka lepsza i silniejsza niż typowo budżetowa.

Ponadto widać również mocną tendencję do łączenia funkcjonalności notebooków i tabletów. Można się spodziewać, że to zjawisko będzie postępowało, ale zróżnicowanie tych produktów zostanie utrzymane. Doskonałym przykładem takich urządzeń są Lenovo ThinkPad Yoga czy ThinkPad Helix, które charakteryzują się wszechstronnością i elastycznością.

Kieruje pan firmą Lenovo w Polsce od czterech lat. Czego należy się spodziewać w przyszłości?

Zawsze powtarzam, że firma to przede wszystkim ludzie. Zespół kompetentnych ludzi z pasją to połowa sukcesu. Druga połowa to dobry produkt. My posiadamy obydwa te elementy. Życzę sobie i całej firmie Lenovo, żebyśmy zawsze mieli komfort pracy ze specjalistami w swoich dziedzinach i coraz lepsze produkty, w których będziemy wykorzystywać coraz śmielej coraz nowocześniejsze technologie. Dzięki temu mam poczucie, że wpływamy na rzeczywistość, w której wszyscy funkcjonujemy.