Pośrednicy nie mają i nie będą mieli łatwego życia

W 2015 r. na głównym parkiecie warszawskiej giełdy pojawiło się 30 firm. Wartość przeprowadzonych przez nie ofert wyniosła prawie 2 mld zł. Pracowało przy nich 20 firm inwestycyjnych.

Publikacja: 20.01.2016 11:00

Mateusz Kacprzak

Mateusz Kacprzak

Foto: Archiwum

Czasy, w których brokerzy zarabiali krocie na wprowadzeniu spółek na warszawski parkiet, są już tylko wspomnieniem. Dziś, aby zarobić na pośrednictwie, trzeba się naprawdę mocno natrudzić. Problemem nie jest nawet to, że brakuje firm, które chciałyby uzyskać status spółki publicznej. Główny kłopot to wielkość przeprowadzanych ofert. GPW stała się rynkiem małych i średnich ofert. Niektórzy twierdzą, że zawsze takim była, a statystki przez wiele lat zaburzał Skarb Państwa, który sprzedawał przez giełdę pakiety akcji wielkich firm. Od grudnia 2013 r., czyli od czasu IPO Energi, MSP jednak przestał rozdawać karty na rynku. Stąd też brokerzy również mają pod górkę.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy