Francja długo przejada swoją dawną chwałę

Gospodarz Euro 2016 po raz kolejny udowadnia, że jest krajem niereformowalnym, w którym bez wstrząsu politycznego nic się nie zmieni.

Publikacja: 11.06.2016 18:00

Nawet zeszłoroczne zamachy terrorystyczne nie wstrząsnęły Francuzami tak, jak reforma prawa pracy. P

Nawet zeszłoroczne zamachy terrorystyczne nie wstrząsnęły Francuzami tak, jak reforma prawa pracy. Psucie oraz inflacja tego prawa jakoś im nie przesz­kadzały. W 1978 r. francuski kodeks pracy ważył 500 g, w 1988 r. 540 g, w 1998 r. 750 g, a w 2010 r. już 1450 g.

Foto: Archiwum

Demonstracje liczące po kilkaset tysięcy ludzi (według jednych największe protesty od 1789 r., według innych od 1968 r.), zamieszki, przerwy w dostawach paliwa na stacjach benzynowych, stojące pociągi, wyłączane elektrownie atomowe, powódź, zagrożenie terrorystyczne i stan wyjątkowy trwający od zamachów z listopada 2015 r. – kraj będący gospodarzem Euro 2016 pogrąża się w chaosie. Co prawda jest ekstremalnie mało prawdopodobne, by we Francji doszło do społecznej rewolty tak jak na Ukrainie czy w krajach arabskich, ale bez wątpienia francuskie społeczeństwo jest mocno wkurzone na rządzącą socjalistyczną ekipę. Czym ona zawiniła? Próbą reform, która upodobniłaby francuskie prawo pracy nieco bardziej do skandynawskiego lub niemieckiego.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy