Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kogokolwiek spytać, usłyszymy: „Nikt się już nie zastanawia, czy będą podwyżki; wszyscy pytają – o ile". O ile?
To zależy od tego, co przyjmiemy za punkt odniesienia. W powszechnym odbiorze jest to 2018 r., choć moim zdaniem, dla oceny czy w 2020 roku będzie wzrost czy spadek cen, należy za punkt odniesienia przyjąć rok 2019, kiedy – moim zdaniem – ceny również były regulowane. Mieliśmy nawet w tym roku dwóch regulatorów: z jednej strony prezesa URE – dla dystrybucji, a z drugiej ustawodawcę, który w rozporządzeniu do tzw. ustawy prądowej ustalił quasi-taryfy. Wyliczona na tej podstawie cena energii dla odbiorców końcowych w gospodarstwach domowych powinna w 2019 roku wynosić średnio od ok. 299 zł/MWh do ok. 313 zł/MWh. Zatem, gdyby nie tegoroczne dopłaty dla przedsiębiorstw energetycznych, to sprzedawcy na rachunkach dla odbiorców umieszczaliby ceny na takim właśnie poziomie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wyniki banków za III kwartał powinny być wciąż znakomite. Ale wcale nie musi to poprawić ich notowań na giełdzie...
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuj...
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez eu...
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najp...
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomó...
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości sw...