Żadna firma nie stanęła do przetargu, który Enea ogłosiła na budowę dwóch bloków gazowo-parowych w Elektrowni Połaniec o mocy 530-680 MW każdy. Potencjalni wykonawcy zgłaszali wcześniej potrzebę wydłużenia postępowania.
Czego dotyczył przetarg?
Prace w ramach postępowania dotyczyły zaprojektowania, dostawy, budowy i uruchomienia bloków gazowo-parowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą w formule „pod klucz”, pracujących w cyklu kombinowanym (CCGT), o nominalnej mocy elektrycznej brutto wynoszącej od 530 do 680 MW każdy. Pierwszy z bloków miał zostać zrealizowany w terminie do 31 marca 2030 r., a drugi do 30 czerwca 2030 r. Zadanie przewidywało również świadczenie usług serwisowych przez 12 lat albo do osiągnięcia 75 tys. rozliczeniowych godzin pracy (RGP). Termin składania ofert wyznaczono na 27 października, jednak żadna z ofert nie wpłynęła. Wcześniej, bo 22 września odbyło się spotkanie z potencjalnymi wykonawcami w celu wyjaśnienia szczegółów zamówienia. Dwaj potencjalni oferenci proponowali przesunięcie zakończenia przetargu, ale Enea odmówiła. Jedna firma wskazała na 17 listopada, a druga na 7 grudnia. Nazw firm nie podano. Dla Enei mogło się to okazać zbyt późno, bo na 11 grudnia zaplanowano aukcję główną rynku mocy na rok dostaw 2030. To z tego publicznego wsparcia ten projekt Enei miał skorzystać.
Czytaj więcej
Żadna firma nie stanęła do przetargu, który Enea ogłosiła na budowę dwóch bloków gazowo-parowych...
Co zrobi Enea?
W przeszłości ta poznańska grupa dwukrotnie unieważniała przetargi na budowę bloków gazowych w Elektrowni Kozienice, kiedy również nie wpływały oferty. Wówczas wybrano dostawcę z wolnej ręki turecką spółkę Calik Enerji, a dostawcą technologii ma być GE Vernova. Enea podtrzymuje plany budowy bloków gazowych w Elektrowni Połaniec – inwestycji ważnej w kontekście realizacji założeń strategicznych dotyczących transformacji grupy oraz odtworzenia mocy po wyłączeniu jednostek węglowych. – W najbliższym czasie opracowane zostaną nowe wytyczne i harmonogram realizacji tej inwestycji. Grupa Enea jest aktywnym uczestnikiem transformacji energetycznej i kontynuuje działania na rzecz bezpiecznego i nowoczesnego systemu elektroenergetycznego w Polsce – informuje nas firma. Spółka nadal więc wykazuje determinację, aby zdążyć z wyborem wykonawcy jeszcze w tym roku. Jeśli jednak nie uda się zdążyć na czas, firma będzie mogła skorzystać z tzw. aukcji dogrywkowej w przyszłym roku.
Czytaj więcej
Kolejne cztery własne projekty OZE Enea podłączy do sieci do końca roku. Spółka przyspiesza także...