Taki scenariusz zwiększa prawdopodobieństwo spłaszczenia krzywej rentowności. Różnica między rentownością obligacji OK0112 i DS1019 wynosi 115 pb. Uwagę zwraca ujemny spread asset swap’owy na krótkim końcu, potwierdzający silne wykupienie w tym sektorze. Przyczyną jest brak alternatywny dla nadpłynności w sektorze bankowym.

Wczoraj przy niskich obrotach rentowność obligacji przesunęła się zaledwie kilka punktów w górę. Na rynkach bazowych ceny konsolidowały się zaś wokół lipcowych szczytów. Słabsze dane z amerykańskiego rynku pracy nie pozwoliły jednak pokonać poziomu 3,45 proc. w przypadku 10-letniej obligacji amerykańskiej i 3,25 proc. w przypadku papierów niemieckich. Można jednak odnieść wrażenie, że na obu rynkach rentowność coraz śmielej atakuje dolne ograniczenie kanału wzrostowego, rysującego się od początku roku na wykresie dziennym.

Czy we wrześniu czeka nas powrót awersji do ryzyka na szerokim rynku? Kurs EUR/PLN porusza się od początku sierpnia w przedziale 4,08-4,21. Każdy kolejny dołek rysuje się jednak coraz wyżej. Atak na 4,31 ciągle wydaje się więc realny.