Fed ponownie nie zmienił stóp, przewiduje dwie obniżki w tym roku

Amerykańska Rezerwa Federalna utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie, spodziewając się wyższej inflacji i niższego wzrostu gospodarczego, i nadal wskazuje na możliwość dwóch obniżek w dalszej części roku.

Publikacja: 18.06.2025 20:39

Fed ponownie nie zmienił stóp, przewiduje dwie obniżki w tym roku

Foto: Michael Nagle/Bloomberg

Rynki nie spodziewały się żadnych ruchów ze strony banku centralnego, i tak się stało: Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC – Federal Open Market Committee) utrzymał swój główny cel stopy pożyczkowej w przedziale 4,25 proc.–4,5 proc., na którym jest od grudnia.

Wraz z decyzją w sprawie stóp, komitet wskazał, za pośrednictwem uważnie obserwowanego „wykresu punktowego”, że dwie obniżki do końca 2025 r. są nadal na stole. Jednak odciął jedną obniżkę zarówno na 2026, jak i 2027 r., co oznacza, że ​​oczekiwane przyszłe obniżki stóp wyniosą cztery, czyli pełny punkt procentowy.

Czytaj więcej

Wnioski o zasiłki dla bezrobotnych w USA blisko szczytów

Wykres wskazał na utrzymującą się niepewność urzędników Fed co do przyszłości stóp. Każda kropka reprezentuje oczekiwania jednego urzędnika co do stóp. Na matrycy wystąpiło duże rozproszenie, a perspektywa wskazywała na stopę funduszy federalnych na poziomie około 3,4 proc. w 2027 r.

Siedmiu z 19 uczestników wskazało, że nie chcą żadnych obniżek w tym roku, w porównaniu z czterema w marcu. Jednak komitet jednogłośnie zatwierdził oświadczenie.

Do końca roku wzrośnie inflacja

Prognozy ekonomiczne uczestników spotkania wskazywały na dalszą presję stagflacyjną. Uczestnicy spodziewali się, że w 2025 r. wzrost PKB wyniesie zaledwie 1,4 proc., a inflacja osiągnie 3 proc.

Zrewidowane prognozy z ostatniej aktualizacji w marcu oznaczały spadek o 0,3 p. proc. PKB i wzrost o tę samą kwotę wskaźnika cen wydatków konsumpcyjnych. Podstawowy wskaźnik PCE, który eliminuje ceny żywności i energii, został prognozowany na poziomie 3,1 proc., również o 0,3 p. proc. więcej. Perspektywy bezrobocia zostały nieznacznie zrewidowane, do 4,5 proc., czyli o 0,1 p. proc. więcej niż w marcu i o 0,3 p. proc. więcej niż obecny poziom.

Czytaj więcej

Produkcja przemysłowa w USA spadła po raz drugi w ciągu trzech miesięcy

Przedstawiciele Fed przewidują, że ich preferowana miara rocznej inflacji wzrośnie z 2,1 proc. w kwietniu do 3 proc. do końca roku, powyżej 2,7 proc. prognozowanych w marcu, zgodnie z ich medianą szacunków. To spadek z 40-letniego maksimum 7 proc. w 2022 r., ale znacznie powyżej celu Fed wynoszącego 2 proc.

Odczyt bazowej inflacji, który wyklucza niestabilne artykuły spożywcze i energetyczne i który Fed śledzi bardziej uważnie, ma wzrosnąć z 2,5 proc. do 3,1 proc., powyżej poprzedniego szacunku wynoszącego 2,8 proc.

Oświadczenie FOMC niewiele zmieniło się od spotkania w maju. Ogólnie rzecz biorąc, gospodarka rosła w „solidnym tempie”, przy „niskim” bezrobociu i „nieco podwyższonej” inflacji, stwierdził komitet.

Mniejsze obawy dotyczące wahań gospodarki

Ponadto komitet wskazał na mniejsze obawy dotyczące wahań gospodarki i chmur nad polityką handlową Białego Domu.

– Niepewność co do perspektyw gospodarczych zmniejszyła się, ale nadal jest wysoka. Komitet zwraca uwagę na ryzyko dla obu stron swojego podwójnego mandatu – stwierdził komitet.

Chociaż oświadczenie nie wyjaśniało, dlaczego niepewność osłabła, prezydent Donald Trump złagodził część swojej ostrej retoryki handlowej, a Biały Dom jest w trakcie 90-dniowego okresu negocjacji w sprawie taryf. Retoryka Trumpa wobec Fed nie złagodniała jednak.

Wcześniej tego dnia prezydent ponownie skrytykował prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a ​​Powella i jego współpracowników za brak złagodzenia polityki pieniężnej. Trump powiedział, że stopa funduszy federalnych powinna być niższa o co najmniej dwa punkty procentowe i wyśmiał Powella, nazywając go „głupim” za to, że nie naciskał na komitet w celu jej obniżenia.

Przedstawiciele Fed niechętnie podjęli działania, obawiając się, że cła wprowadzone przez Trumpa w tym roku mogą spowodować inflację w nadchodzących miesiącach. Wskaźniki cen jak dotąd nie wskazują, że cła mają duży wpływ. Opóźnienie we wprowadzaniu ceł wraz ze słabnącym popytem konsumentów i wzrostem zapasów przed ogłoszeniem „dnia wyzwolenia” 2 kwietnia pomogło odwrócić ich wpływ.

Konflikt między Izraelem a Iranem dodaje kolejną dziką kartę do miksu politycznego, a perspektywy wyższych cen energii są potencjalnym dodatkowym czynnikiem powstrzymującym Fed przed cięciami. W oświadczeniu nie wspomniano o wpływie walk na Bliskim Wschodzie.

Stopniowo słabnąca gospodarka może stanowić zachętę do cięć w dalszej części roku. Ostatnie dane z rynku pracy pokazują, że liczba zwolnień rośnie, rośnie również bezrobocie długoterminowe, a konsumenci wydają mniej. Sprzedaż detaliczna spadła o prawie 1 proc. w maju, a ostatnie dane odzwierciedlają ochładzanie się rynku nieruchomości, a liczba rozpoczęć budowy osiągnęła najniższy poziom od pięciu lat.

Jednak dla Trumpa znaczenie niższych stóp procentowych wynika z wysokich kosztów, jakie rząd płaci za finansowanie swojego długu w wysokości 36 bilionów dolarów.

Odsetki od długu zmierzają w tym roku do łącznej kwoty 1,2 biliona dolarów i przekraczają wszystkie inne pozycje budżetowe z wyjątkiem ubezpieczeń społecznych i Medicare. Fed ostatnio obniżył w grudniu, a rentowność obligacji skarbowych utrzymywała się na wyższym poziomie przez cały rok, wywierając dodatkową presję na deficyt budżetowy, który prawdopodobnie zbliży się do 2 bilionów dolarów, czyli ponad 6 proc. produktu krajowego brutto.

Fed powinien obniżyć stopy w lipcu, ale to mało prawdopodobne

Zdaniem John J. Hardy'ego, głównego stratega makroekonomicznego w Saxo,  Fed powinien rozważyć możliwość obniżenia stóp procentowych w lipcu. Perspektywy dla USD wydają się kluczowe po ostatniej korekcie. Zwraca jednak uwagę, że prawdopodobieństwo cięcia stóp procentowych w lipcu wynosi tylko około 15 proc., a szanse na pojedynczą obniżkę do wrześniowego posiedzenia to nieco ponad 55 proc..

– Oprócz kwestii ceł, pojawia się pytanie, czy ludzie naprawdę uważają, że wysokie ceny ropy w wyniku konfliktu Iran-Izrael są priorytetem na liście obaw Fed, jeśli dane o rynku pracy w USA będą się pogarszać? W tym kontekście, obecny scenariusz dla USD bazuje na nowych lokalnych maksimach w oparciu o cotygodniowe dane dotyczące wniosków o zasiłki dla bezrobotnych oraz liczby wniosków o przedłużenie zasiłku, a także ewentualnie słabszych od oczekiwań danych o rozpoczętych budowach domów za maj. Ryzyko osłabienia rynku nieruchomości w Stanach Zjednoczonych jest znacząco niedoceniane, jeśli chodzi o wpływ na nastroje konsumentów. Słabszy rynek pracy i rosnące bezrobocie mogą prowadzić do większej presji sprzedaży, co spowoduje szybkie pękanie bańki inflacyjnej nadmuchanej podczas pandemii. Zapasy już rosną gwałtownie, a najnowszy wskaźnik nastrojów wśród deweloperów NAHB spadł do trzeciego najniższego poziomu od 2012 roku według czerwcowej ankiety – stwierdził Hardy.

Gospodarka światowa
Handel z Australią znowu na celowniku UE. Powrót rozmów
Gospodarka światowa
Czy partia Muska zdoła zdobyć serca i umysły?
Gospodarka światowa
Trump ogłasza decyzję w sprawie ceł. Wyższe taryfy na towary z UE i Meksyku
Gospodarka światowa
Francja wciąż z jedną z najniższych inflacji w UE
Gospodarka światowa
Gospodarka Wielkiej Brytanii skurczyła się w maju drugi miesiąc z rzędu
Gospodarka światowa
Ceny hurtowe w Niemczech wzrosły w czerwcu o 0,9 proc.