"Choć indeks Ifo był lepszy od oczekiwań euro/dolar a za nim złoty zareagowały niestandardowo" - powiedziała analityka TMS Brokers Joanna Pluta. Wyjaśniła, że chodzi o spadek kursu euro/dolara a w ślad za tym osłabienie złotego.
Pluta uważa, że ta reakcja świadczy o tym, że inwestorzy chcą realizować zyski przy okazji korzystnych publikacji blisko poziomu oporu 1,4350 na rynku euro/dolara. "Sądzę, że gdyby odczyt Ifo byłby słabszy doszłoby do większego spadku euro/dolara i osłabienia złotego.
Analityk TMS uważa jednak, że w środę należy spodziewać się raczej notowań złotego w przedziale 4,07-4,10 wobec euro. "Jeśli euro/dolar nie spadnie poniżej 1,4280, na co się raczej nie zanosi, to poziom 4,10 powinien się wybronić" - powiedziała.
W środę ok. godz. 10:45 za jedno euro płacono 4,0887 zł a za dolara 2,8574 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4310.
We wtorek po godz. 16:50 za jedno euro płacono 4,0811 zł a za dolara 2,8488 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4326.