[srodtytul]Decyzja FED nie zaskoczyła[/srodtytul]
Wczorajsze dane z rynku nieruchomości po raz kolejny mocno rozczarowały inwestorów, co w efekcie przełożyło się na znaczny spadek głównej pary walutowej w okolice poziomu 1,22. Jednak w sesji amerykańskiej wspólna waluta zaczęła odrabiać straty, a ogłoszona decyzja FED o pozostawieniu stóp procentowych w USA w przedziale 0-0,25% nie zakłóciła tych wzrostów. W komentarzu do decyzji Ben Bernanke powiedział, że stopy nadal przez dłuższy czas będą pozostawały na niskim poziomie, co było pozytywną informacją dla rynków finansowych. Ostatecznie dziś rano kurs EUR/USD znajduje się ponownie wyżej, bo na poziomie 1,2330.
[srodtytul]Silne wahania na złotym[/srodtytul]
Słabe amerykańskie dane znów przyczyniły się do osłabienia polskiej waluty, przez co kurs USD/PLN zanotował maksimum dzienne na poziomie 3,3440, a para EUR/PLN na poziomie 4,0825. Jednak późniejszy zwrot w notowaniach pary EUR/USD spowodował podobny zwrot na parach złotowych. Dołożyła się do tego wypowiedź ministra Rostowskiego, którego zdaniem wzrost PKB na poziomie 3,5% r/r w tym roku jest realny. Efektem był powrót kursów niżej, dzięki czemu dziś rano pary złotowe znajdują się na poziomach 3,2870 oraz 4,0540.
[srodtytul]Dwie wiadomości z Polski[/srodtytul]