[srodtytul]Protokół z posiedzenia FOMC[/srodtytul]
Z protokołu po posiedzeniu FOMC w dniach 22-23 czerwca wyłania się znacznie mniej optymistyczny obraz amerykańskiej gospodarki, niż można tego było oczekiwać. Doskonale ukazuje to korekta prognoz wzrostu gospodarczego na ten rok do 3,0-3,5% z 3,2-3,7% szacowanych jeszcze w kwietniowej projekcji. Zaniepokojenie władz monetarnych pierwszymi sygnałami osłabienia, wyraża się też w proponowanej gotowości do rozważenia wprowadzenia dodatkowych środków stymulujących wzrost gospodarczy, jeżeli obserwowane w maju i czerwcu pogorszeni sytuacji ekonomicznej będzie się pogłębiać. Jednocześnie zgodzono się, że Fed dalej powinien szukać dróg wyjścia z ultra łagodnej polityki monetarnej.
[srodtytul]BoJ też skorygował prognozy wzrostu gospodarczego[/srodtytul]
Prognozy wzrostu gospodarczego skorygował także Bank Japonii (BoJ), który dziś w nocy zakończył swe posiedzenie brakiem decyzji o zmianie wysokości stóp procentowych (główna stopa utrzymuje się na poziomie 0,1%). Bank podniósł do 2,6% z wcześniej szacowanych 1,8%, prognozę wzrostu gospodarczego na kończący się w marcu 2011 rok fiskalny 2010/2011. To oznacza, że będzie to najszybszy wzrost od 10 lat. Nie zrobiło to jednak większego wrażenia na rynku. Poprzednie prognozy uważane były za bardzo konserwatywne. Ponadto wymowę tej korekty zmniejszała jednoczesna redukcja do 1,9% z 2% prognoz na lata 2011/2012.
Decyzja Banku Japonii, co nie jest większym zaskoczeniem, nie wywołała większych emocji na rynkach. Potencjalny wpływ może natomiast mieć, zaplanowana na godzinę 9:15 czasu polskiego, konferencja prasowa po dzisiejszym posiedzeniu.