Analityk EBOR Libor Krkoska uważa, że w Polsce w ciągu 1-2 lat może dojść do kryzysu płatniczego spowodowanego wysokim poziomem deficytu obrotów bieżących. Jego zdaniem, istnieją analogie między sytuacją gospodarczą Polski, a tendencjami obserwowanymi na Węgrzech, w Czechach i na Słowacji w okresie poprzedzającym kryzysy płatnicze w tych krajach w latach 1995-98. Niebezpieczne dla naszego kraju może być narastanie różnicy między wysokością deficytu obrotów bieżących a wielkością zainwestowanego kapitału zagranicznego. Za punkt krytyczny L. Krkoska uznaje różnicę rzędu 5 pkt. proc. mierzoną w relacji do PKB. W tej chwili wynosi ona w Polsce 3,9 pkt. proc., jednak ? jak podkreśla analityk EBOR ? może wkrótce wzrosnąć, gdyż kończą się w naszym kraju wielkie prywatyzacje i związany z nimi napływ zagranicznych kapitałów.