Akcje

Poniedziałkową sesję na  GPW można śmiało zaliczyć do tych nudnych, które nic nie wnoszą do ogólnego obrazu rynku. WIG20 stracił wczoraj symboliczne 0,2?proc. i zakończył dzień na poziomie 2316?pkt. Przez całą sesję kurs wskaźnika nie wyszedł ze strefy  2311–2321 pkt, a obroty prestiżową dwudziestką akcji wyniosły zaledwie 200 mln zł. Inwestorzy wyraźnie nie kwapili się do handlowania, ale trzeba przyznać, że mieli ku temu dwa poważne powody. Po pierwsze, amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) odwołała sesję na Wall Street w związku ze zbliżającym się do wschodniego wybrzeża USA huraganem Sandy. Synoptycy ostrzegają, że może to być jeden z najgroźniejszych żywiołów ostatnich dziesięcioleci. Informacje te zasiały niepokój wśród inwestorów, którzy obawiają się, że przerwa w notowaniach może potrwać dłużej niż jeden dzień. Niepewni o najbliższą przyszłość gracze znad Wisły woleli wstrzymać się od handlowania. Drugi powód małej aktywności to poniedziałkowe kalendarium makroekonomiczne, które pozbawione było istotnych odczytów. Publikowane wczoraj dane o dochodach i wydatkach Amerykanów to za mało, by rozruszać giełdowe parkiety.

Waluty

Weekendowe pogłoski o możliwości kolejnej redukcji długów dla Grecji negatywnie wpłynęły na notowania euro. Wczoraj po południu europejska waluta traciła wobec dolara 0,2 proc. i kosztowała 1,2919 USD. Euro słabnie już od dwóch tygodni i wygląda na to, że najbliższe wsparcie dla spadków to pułap 1,28?USD. Złoty też nie miał się wczoraj najlepiej. Nasza waluta osłabiała się zarówno wobec europejskiej, jak i amerykańskiej. Euro drożało po południu o 0,3 proc., do 4,1437 zł, a dolar o 0,4 proc., do 3,2086 zł.

Surowce

Notowania ropy WTI trzymają się ostatnio tuż nad  pułapem 85 USD za baryłkę. Nadciągający nad wschodnie wybrzeże USA huragan Sandy wywołał wczoraj sporą nerwowość na rynku, ale kurs nie spadł w ciągu dnia poniżej tego poziomu. Jeśli w najbliższym czasie dojdzie jednak do wybicia, inwestorzy mogą liczyć na spadek nawet w okolicę 80 USD.

[email protected]