Akcje
Na warszawskim parkiecie doszło wczoraj do silnej wyprzedaży akcji. Indeks WIG20 stracił 1,2?proc. i zakończył notowania na poziomie 2455 pkt. Najbardziej ciążyły wskaźnikowi spółki surowcowe – Lotos oraz PGNiG, których walory potaniały odpowiednio o 5,3?proc. i 3,5?proc. Realizacja zysków nie ominęła też „maluchów", uznawanych do niedawna za oznakę byczej siły. Indeks sWIG80 spadł wczoraj o 0,97?proc. i była to już czwarta z rzędu sesja zakończona pod kreską.
Trwająca od początku roku korekta wygląda więc coraz bardziej niepokojąco. Indeks blue chipów znajduje się już przy linii trendu wzrostowego, a WIG solidnie ją wczoraj naruszył. Przed realizacją zysków nie powstrzymał wczoraj inwestorów komunikat Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych o kolejnych 25 pkt bazowych. Niższy koszt pieniądza powinien sprzyjać przenoszeniu kapitału na giełdę, ale wczoraj nikt w tę teoretyczną zależność nie wierzył. Małym pocieszeniem może być fakt, że traciła wczoraj prawie cała Europa, a w czołówce spadkowego peletonu znalazły się indeksy z Niemiec i Francji.
Waluty
Decyzja RPP?o obniżce stóp nie pomogła wczoraj w umocnieniu złotego. Kursami trochę pobujało, ale późnym popołudniem euro traciło symboliczne 0,04 proc., a dolar drożał o 0,3 proc.
Niewielki spadek rzędu 0,3 proc. notował wczoraj kurs euro wobec dolara. Trwa korekta po ubiegłotygodniowej, silnej fali wzrostowej.
Surowce
Sporo działo się na rynku ropy naftowej. Baryłka WTI taniała po południu nawet o 1,7 proc., do 95 dolarów. Pod koniec sesji notowaniom pomogły jednak dane o amerykańskich zapasach surowca – przybyło 2,6 mln baryłek wobec oczekiwań na poziomie 2,8 mln. Dane o niższej podaży dźwignęły kurs do 96,5 dolara. Najbliższy cel zwyżki to ubiegłotygodniowe maksimum – 98,24 dolara.