Trochę ożywienia wprowadził słabszy od oczekiwań odczyt indeksu NY Empire State (6,29,prog. 9,2, poprz. 8,24), jednak to było za mało, by wyraźnie zmienić sytuację na rynku. Inwestorzy poddali się atmosferze wyczekiwania na wyniki posiedzenia Fed i nie można oprzeć się wrażeniu, że marazm może utrzymać się aż do środowego wieczora. Na lokalnym podwórku sytuacja wyglądał podobnie – EUR/PLN po przebiciu się poniżej 4,20 zdołał pociągnąć spadki do 4,1860, ale dziś rano ponownie oscyluje blisko okrągłego poziomu. Po serii siedmiu sesji spadków w ciągu ośmiu dni potencjał spadkowy kursu wydaje się osłabiony, jednakże aprecjacja złotego może jeszcze się nasilić, o ile ze strony Fed nie usłyszymy jastrzębich komentarzy. Ale na to trzeba poczekać do jutra.

We wtorkowym kalendarium największą uwagę przyciąga indeks ZEW z Niemiec (11:00), który jest najważniejszą publikacją ze strefy euro w tym tygodniu. Oczekuje się, że wskaźnik (mierzący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych względem niemieckiej gospodarki) wzrósł do 46 z 42 w sierpniu, najwyżej od marca, co nie powinno być trudne do osiągnięcia, biorąc pod uwagę coraz więcej oznak przyspieszenia ożywienia największej gospodarki Europy. Pozytywne zaskoczenie powinno wspierać euro. GBP może znaleźć wsparcie w odczycie inflacji CPI (10:30), szczególnie, jeśli wskaźnik cen konsumenckich nie obniży się zgodnie z oczekiwaniami do 2,7%. Analogiczny odczyt z USA po południu (14:30) powinien być neutralny dla USD, dla którego liczy się tylko jutrzejszy Fed. Z Polski opublikowane zostaną dane o dynamice wynagrodzeń i zatrudnienia w sierpniu. Spodziewam się spowolnienia wzrostu wynagrodzeń do 2,5% r/r (konsensus: 2,9%) z 3,5% w lipcu, choć niższy odczyt to głównie efekt różnicy dni roboczych. Hamować powinien spadek zatrudnienia (Alior Bank i konsensus: -0,6% r/r, poprz. -0,7%). Niezależnie od oficjalnych odczytów z kraju, dane będą neutralne dla złotego.

EUR/PLN: Dopóki EUR/PLN nie powróci powyżej 4,22, obowiązujący pozostaje krótkoterminowy trend spadkowy z pierwszym celem na 4,18. We wtorek płytki handel powinien utrzymać wahania w przedziale 4,1850-4,21.

EUR/USD: Wygląda na to, że do czasu ogłoszenia decyzji Fed potencjalne wzrosty EUR/USD pozostaną ograniczone poniżej 1,34. Z drugiej strony wsparcie na 1,3320 stanowi solidną barierę przez spadkami.

Konrad Białas