Nie jest pewny nie tylko wynik głosowania, ale również przyszły kształt greckiego rządu. Premier Alexis Tsipras traci wsparcie własnej partii zyskując w pewnym stopniu głosy opozycji, jednak nie wiadomo czy zdobędzie wystarczającą ich ilość.

Do otrzymania trzeciego programu pomocowego w wysokości 86mld EUR, grecki parlament będzie musiał przegłosować radykalną reformę systemu emerytalnego oraz powiększenie bazy podatkowej wraz ze zmianą podatku od konsumpcji. Jako, że jedyną alternatywą dla akceptacji warunków surowego dla Grecji pakietu reform jest opuszczenie strefy euro, czego większość Greków nie chce, to dziś zostanie podjęta decyzja o przyszłości kraju w Europie. Samo głosowanie będzie miało miejsce około północy. Europą wstrząsnął wyciek poufnego raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego (który miał dostarczyć 16mld EUR w ramach programu pomocowego dla Grecji) ostrzegającego Europę, że konieczna jest duża redukcja długu Grecji, oraz dostarczenie środków mających pomóc krajowi wydostać się ze szponów recesji. Tymczasem minister finansów Niemiec Wolfgang Schäuble wciąż dąży do scenariusza Grexitu, obecnie forsuje pomysł wprowadzenia do obrotu w Grecji alternatywnej waluty. EURUSD rozpoczął dzień od wzrostów, jednak ich zakres nie jest znaczny. Na europejskich parkietach praktycznie nie widać żadnej reakcji, dzisiejsze poziomy otwarcia niemal pokrywają się z wczorajszymi poziomami zamknięcia.

Z kolei azjatyckie parkiety kontynuują spadki, dziś w nocy poznaliśmy wiele dan z Chin między innymi odnośnie PKB, które chociaż lepsze od konsensusu nie wpłynęły na poprawę sytuacji na giełdach. Shanghai Composite tracił powyżej -4%, Hang Seng około -2%. Prezes Banku Japonii zapowiedział, że PKB za drugi kwartał może okazać się gorsze od odczytu za pierwszy kwartał, Bank Japonii zamierza utrzymać obecną politykę gdyż odbicie gospodarcze zaczyna rozprzestrzeniać się na całą gospodarkę, a inflacja zostaje w zgodzie z kwietniową prognozą. Oprócz Azji, na rynku wiele uwagi poświęca się ropie z powodu wczorajszego porozumienia z Iranem. Pomimo tego, że na Irańską ropę na rynku poczekamy jeszcze długu, spekulacje co do utrzymania się spadków cen surowca mocno osłabiają waluty gospodarek powiązanych z wydobyciem i przetwórstwem ropy, zwłaszcza norweskiej korony. W mniejszym stopniu tracił dolar kanadyjski jednak dzisiaj czeka nas jeszcze decyzja Banku Kanady odnośnie poziomie stóp procentowych, a konsensus rynkowy zakłada ich obniżkę o 0.25%.

Przechodząc na krajowe podwórko, złoty wciąż nadrabia straty wywołane dotychczasowym odpływem kapitału z gospodarek wschodzących ze względu na spadek apetytu na ryzyko. Optymizmem mogą napawać również dane dotyczące rachunku obrotów bieżących, chociaż głównie spowodowane są one spadkiem importu niż wzrostem eksportu. Jeśli rynek powróci do fundamentów po uspokojeniu sytuacji związanej z Grecją, spadki na EURUSD mogą przełożyć się również na osłabienie EUR względem złotego. EURPLN kosztował rano 4.1328, CHFPLN 3.9612, GBPPLN 5.8521, a USDPLN 3.7413.

Adam Puchalski, dział analiz XTB, [email protected]