Przeciętny Kowalski może sądzić, że w obliczu trudnej i nieprzewidywalnej sytuacji w gospodarce giełda nie była dobrym miejscem do pomnażania majątku.

W pewnym sensie to prawda, ale tylko w odniesieniu do głównych indeksów na krajowym parkiecie. Co ciekawe, takiego stanu rzeczy nie można nazwać nadzwyczajnym. Krajowy rynek już od ponad dekady zachowuje się słabo i w tym kontekście obecny rok nie był jakimś szczególnym odstępstwem od tej normy. Właśnie dlatego wielokrotnie przekonuję o potrzebie wyjścia ze swoimi inwestycjami, szczególnie długoterminowymi, poza granice. Mniej więcej rok temu pokusiłem się nawet o przedstawienie przykładowego portfela funduszy, w budowie którego uwzględniona została propagowana idea dywersyfikacji. Z uwagi na zauważalną u Polaków awersję do ryzyka był on dość defensywny. Udział akcji został ograniczony do 25 proc. i powstał z myślą o początkującym inwestorze w ramach IKZE.

Koniec roku to czas największego zainteresowania IKE i IKZE. Tylko do końca roku można wykorzystać limit wpłat. Jest to szczególnie ważne dla osób wpadających w drugi próg podatkowy, gdyż mogą one zaoszczędzić na podatku nawet 2007 zł: IKZE uprawnia do odliczenia wpłat od podstawy opodatkowania.

Część akcyjna przykładowego portfela składała się z dwóch równych części. Pierwszą stanowiły akcje z rynków rozwiniętych, a drugą z krajów rozwijających się, w tym polskie. Z kolei dominująca część dłużna podzielona była na trzy równe części, z czego tylko jedna dotyczyła krajowego rynku długu. Tak zbudowany portfel trudny 2018 rok przetrwał z jedynie niewielką stratą na poziomie 2,7 proc. W udanym roku minionym dał zarobić blisko 10 proc., czyli ze sporą nawiązką odrobił straty z roku wcześniejszego. Jak jest po 11 miesiącach 2020 roku? Nadzwyczaj pomyślnie, gdyż od początku roku stopa zwrotu sięgnęła 6 proc. Okazuje się więc, że mimo katastroficznych wiadomości pod względem inwestycyjnym ten rok był dość zbliżony do wieloletniej średniej. Oczywiście przy założeniu braku zmian w składzie portfela w trakcie roku. To szczególnie ważne założenie dla długoterminowych inwestycji, które nie powinny być zakładnikiem emocji bądź często błędnych przewidywań. Obecny rok tylko więc potwierdza zasady dobrze znane od wielu lat. Ciężko o lepszy dowód uznania dla nich i w konsekwencji także zachęty do ich zastosowania. ¶