Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po miesiącu względnej stabilizacji na rynku obligacji skarbowych o stałym oprocentowaniu sprzedający znów przypomnieli o swojej sile. W czwartek, kiedy w gołębim tonie wypowiadał się prezes NBP Adam Glapiński, rentowności papierów 10-letnich chwilowo wyszły powyżej szczytu z maja, sięgając 14-letniego maksimum.
W piątek wynosiły 7,11 proc., czyli najwięcej od wahań z czasu kryzysu finansowego z 2008 r. (wówczas szczyt rentowności wypadł na wysokości 7,81 proc.). Na konferencji po posiedzeniu władz monetarnych Glapiński ocenił, że inflacja ustabilizuje się latem, a cykl podwyżek stóp jest bliżej końca niż początku.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za branżą budowlaną rok spadających marż, a czasem także spadku przychodów. Ostatnie dane GUS wskazują na dalszy spadek produkcji budowlano-montażowej, a to zwykle oznacza zaostrzenie konkurencji. Na ile budowlańcy z Catalyst są przygotowani do nowego sezonu?
Zmagający się z zadłużeniem belgijski deweloper spłacił krytyczną serię obligacji. W lipcu i wrześniu zapadają obligacje wypuszczone przez polską spółkę córkę.
W maju resort finansów sprzedał obligacje oszczędnościowe warte ponad 6 mld zł. Nadal największym zainteresowaniem cieszą się papiery o stałym oprocentowaniu. Jak inwestować w obliczu spadających stóp procentowych?
Kolejne miesiące przyniosą rozstrzygnięcie, czy obecny gorszy okres to tylko „wypadek przy pracy”, czy początek głębszej zmiany nastrojów.
Inwestorzy „dobierają” obligacje oferujące ekspozycję na spadek stóp procentowych.
Rentowności polskich obligacji dziesięcioletnich rosną niemal od początku maja i są już blisko poziomu z końca I kwartału, gdy jasne stało się, że obniżka stóp procentowych nastąpi lada moment. Skąd ta zmiana nastrojów?