Reklama
Rozwiń

Portfel obligacji z najlepszych pozycji wybranych przez TFI

21,2 mld zł w obligacjach korporacyjnych notowanych na Catalyst zgromadziły na koniec czerwca fundusze zarządzane przez krajowe TFI. Podpatrywanie ich może być jak darmowa porada inwestycyjna.

Publikacja: 01.10.2018 05:01

Portfel obligacji z najlepszych pozycji wybranych przez TFI

Foto: Fotolia

Jednym ze skutków afery GetBacku jest rosnące przekonanie – zwłaszcza wśród zarządzających funduszami inwestycyjnymi – że obligacje korporacyjne raczej nie są produktem inwestycyjnym dla indywidualnych inwestorów. Najlepiej zrobią oni – w rozumieniu funduszy – jeśli powierzą pieniądze specjalistom od oceny ryzyka kredytowego, czyli im samym. I w ten sposób nie tylko zminimalizują ryzyko trafienia na kolejny default, ale też zyskają portfel bardziej rozbudowany, składający się z większej liczby emitentów, których obligacje w dodatku nie zawsze są dostępne dla inwestorów indywidualnych. Byłby to zestaw cennych przewag nad możliwościami dokonania inwestycji przez Kowalskiego, gdyby nie fakt, że w ostatnich 12 miesiącach (zakończonych 31 sierpnia) fundusze obligacji korporacyjnych zarobiły średnio 0,85 proc., a fundusze obligacji skarbowych i uniwersalne fundusze dłużne po 1,3 proc. Dywersyfikacja ryzyka i powierzenie zarządzania specjalistom ma więc swoją cenę – opłaty za zarządzanie zjadają dużą część zysków, zwłaszcza w takim roku jak obecny, który niewielu na rynku obligacji korporacyjnych określi mianem udanego.

Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Obligacje
Kapitał płynie szeroko
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Obligacje
Trzylatki płacą poniżej 5 proc. To wciąż dużo na tle rynku
Obligacje
Dwa oblicza płynności
Obligacje
Słabsze bilanse deweloperów komercyjnych, ale z nadziejami
Obligacje
Wyceny na szczytach
Obligacje
Obligacje Ghelamco znów pod presją. Kalendarium na najbliższe miesiące
Reklama
Reklama