OFE mają mniej obligacji korporacyjnych, więcej bankowych

Na koniec 2018 r. wartość obligacji firm w portfelach funduszy emerytalnych wyniosła 7 mld zł – o 16 proc. mniej niż rok wcześniej i najmniej od co najmniej sześciu lat.

Publikacja: 28.01.2019 09:47

OFE mają mniej obligacji korporacyjnych, więcej bankowych

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

Mimo to możemy mówić raczej o postępującej i systematycznej przebudowie portfeli OFE niż o odejściu od inwestycji w dług. Gdybyśmy zamiast kwotom przyglądali się udziałowi, który obligacje korporacyjne zajmują w portfelach OFE, łatwo odkrylibyśmy, że jest on tylko nieznacznie niższy niż przed rokiem (4,45 proc. wobec 4,66 proc. na koniec 2017 r.), choć jednocześnie zauważalnie niższy niż w latach 2014–2017, gdy było to 6,2–6,5 proc.

Ponieważ szczyt zaangażowania OFE w obligacje korporacyjne przypadł na rok 2014 (9,7 mld zł i 6,5 proc. aktywów), nie można stwierdzić, że na strategiczne decyzje zarządzających funduszami wpłynęło jedno pojedyncze zdarzenie (jak np. afera GetBacku). Raczej cały ich splot, choć w przypadku niektórych OFE doświadczenie defaultów z przeszłości może wciąż wywierać wpływ na decyzje zarządzających.

Więcej listów

Wydarzeniem, które określiło strategię OFE, było przepołowienie ich aktywów, a dokładniej odebranie obligacji skarbowych oraz możliwości inwestowania w nie od 2015 r. Wydawało się wówczas, że fundusze, chcąc zbudować stabilną część portfela, mogą zwrócić się w stronę obligacji korporacyjnych, w rzeczywistości jednak udział długu w aktywach osiągnął poziom 9 proc. w latach 2015–2016 i później już nie rósł.

Tym, co faktycznie się zmieniło, jest większy apetyt OFE na obligacje Banku Gospodarstwa Krajowego, które mogą być uznawane za substytut obligacji skarbowych. Między 2015 i 2017 r. OFE podwoiły zaangażowanie w papiery BGK (z 1,4 mld do 2,8 mld zł). Jeszcze bardziej wzrosło zainteresowanie listami zastawnymi – z 964 mln zł w 2014 r. OFE doszły do 3,1 mld zł na koniec 2018 r., przy czym inwestycje rosły po 900 mln zł rocznie w dwóch ostatnich latach. Nie przypadkiem. Od 2016 r. funkcjonuje nowa ustawa o listach zastawnych, która umożliwiła przyspieszenie rozwoju tego rynku.

Jeśli zsumujemy papiery dłużne posiadane przez OFE (poza omówionymi są jeszcze obligacje komunalne), okaże się, że podejście funduszy emerytalnych do rynku długu jest konsekwentne. Na koniec ub.r. obligacje i listy zastawne reprezentowały 8,5 proc. aktywów OFE wobec 7,9 proc. rok wcześniej i 9 proc. w 2016 r. Na przebudowie portfeli cierpią emitenci obligacji korporacyjnych, ale jeśli pamiętać o funkcji OFE i o ilości miejsca, które w ich portfelach zajmują akcje, zwrot w stronę papierów bankowych i poszukiwanie w nich stabilnych stóp zwrotu jest zrozumiały.

Mniej ryzyka

7 mld zł w obligacjach korporacyjnych nie oznacza bynajmniej, że tę część tworzą tylko papiery firm. Od kilku lat widoczna jest tendencja, by w tej części coraz większą rolę odgrywały obligacje banków komercyjnych. Na koniec 2018 r. w obligacjach banków OFE zgromadziły 3,9 mld zł – o 70 mln zł więcej niż rok wcześniej. Jeśli dodamy do obligacji bankowych papiery BGK i listy zastawne, okaże się, że papiery bankowe wypełniają 71 proc. portfeli dłużnych zarządzanych przez fundusze.

Pozostaje jednak jeszcze ta jedna trzecia portfela inwestowana w papiery stricte korporacyjne, co daje nieco ponad 3 mld zł. Spora część z tej sumy przypada na największych emitentów. Same obligacje Orlenu i Cyfrowego Polsatu zabierają ponad 1 mld zł, a jest jeszcze branża energetyczna. Na pozostałych emitentów przypada niewiele miejsca i środków, niemniej choć z perspektywy OFE kwota np. 40 mln zł może wydać się drobna, z punktu widzenia deweloperów czy firmy z branży windykacyjnej może ona decydować o powodzeniu lub fiasku emisji.

Dobra wiadomość jest więc taka, że w niektórych przypadkach OFE decydowały się na udział w emisjach refinansujących zapadające obligacje przedsiębiorstw innych niż banki, a w naprawdę nielicznych wchodziły w emisje nowych dla siebie emitentów, ale były to wyjątki.

GG Parkiet

Z drugiej strony o spadku zaangażowania w obligacje korporacyjne mogła decydować rzecz tak trywialna jak brak nowych dużych emisji organizowanych przez największych emitentów. W ub.r. wykupione obligacje BZ WBK Faktor i Multimediów spowodowały spadek zaangażowania OFE w papiery korporacyjne o prawie 0,5 mld zł, a w 2017 r. prawie cały spadek wartości obligacji firm w portfelach OFE wynikał z wykupienia papierów przez PGNiG (OFE miały w nich 0,9 mld zł). Trudno oczekiwać zwiększenia zaangażowania OFE w obligacje firm, jeśli na rynku po prostu nie mają czego kupować.

Obligacje
Obligacje korporacyjne dały najlepsze wyniki w 2024 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Obligacje
Victoria Dom przydzieliła obligacje serii Z, pozyskała 86,3 mln zł
Obligacje
Czemu wskaźniki mają znaczenie?
Obligacje
Mniej płynności gotówkowej u dużych deweloperów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Obligacje
Spadek produkcji budowlanej nie zagraża obligacjom
Obligacje
Francuskie obligacje biją na alarm