Firma opracowała laboratoryjną wersję chipa mikroprzepływowego, jednego z niezbędnych elementów urządzenia. Zarząd zaznacza, że etap ten stanowił największe wyzwanie badawcze w ramach dotychczas przeprowadzonych w spółce prac. Otrzymane wyniki są zgodne z założeniami firmy i potwierdzają skuteczność opracowywanej metody analizy MRSA.
W południe akcje Scope Fluidics tanieją o blisko 3 proc., do 16,2 zł.
Dotychczas prowadzone prace oraz wyzwania technologiczne w systemie PCR/ONE dotyczyły przede wszystkim budowy chipa mikroprzepływowego oraz metod biochemicznych wykorzystywanych do wykrywania specyficznych fragmentów DNA patogenów bakteryjnych i wirusowych. Pod koniec 2016 r. Spółka rozpoczęła prace nad panelem MRSA (ang. methicyllin-resistant Staphylococcus aureus). Ich efektem jest opracowanie zintegrowanego chipa mikroprzepływowego do analizy MRSA, którego funkcją jest szybkie wykrycie i wszechstronna analiza opornych na metycylinę szczepów gronkowca. Prawidłowe działanie chipa zostało potwierdzone serią testów wykonanych przy wykorzystaniu prototypowych analizatorów PCR/ONE, w których osiągnięte zostały założone parametry skuteczności.
Panel MRSA systemu PCR/ONE znajdzie zastosowanie w badaniach przesiewowych wszystkich pacjentów przyjmowanych do hospitalizacji oraz osób poddawanych nagłym interwencjom medycznym.
- To bardzo istotny krok w rozwoju naszego projektu. Po niespełna roku od rozpoczęcia prac dysponujemy dziś laboratoryjną wersją automatycznego chipa, który umożliwia przeprowadzenie pełnej, skomplikowanej procedury badania DNA patogenu w niewielkim, zamkniętym układzie mikroprzepływowym. Na tym etapie opracowaliśmy poszczególne metody i odczynniki, które służą do wykrywania MRSA oraz genów odpowiedzialnych za mechanizmy oporności na antybiotyki. Kolejne prace będą już ukierunkowane na procesy optymalizacyjne na potrzeby seryjnej produkcji panelu – komentuje Marcin Izydorzak, współzałożyciel i członek zarządu Scope Fluidics.