Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W ciągu całego I półrocza spółka zanotowała zwyżki w porównaniu z pierwszymi sześcioma miesiącami 2019 r. Motorem napędowym była pandemia koronawirusa. Spółka wprowadziła na rynek m.in. własne testy molekularne do wykrywania koronawirusa. BioMaxima nie ogranicza się jednak do sprzedaży tylko w Polsce. Przychody z eksportu w I półroczu wyniosły 6,8 mln zł. To wzrost o 167,7 proc. rok do roku. Obecnie spółka prowadzi negocjacje dostaw znacznych ilości testów immunochromatograficznych i molekularnych do Meksyku. Odbędzie się to w ramach zaopatrzenia tamtejszej publicznej służby zdrowia.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zainteresowanie biotechnologią jest niskie, koszt pieniądza wysoki, a wyceny szorują po dnie. Paradoskalnie to może być dobry czas na wyłowienie inwestycyjnych okazji.
Lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne dostawcy zaawansowanych urządzeń medycznych zachęciły inwestorów do zakupów akcji spółki, co w pierwszej części czwartkowego handlu przełożyło się na prawie 5-proc. wzrost kursu.
Biotechnologiczna spółka nie zachwyciła wynikami za I kwartał br. mimo, że rynek nie oczekiwał zbyt wiele.
Kwartał spółka zakończyła stratą. Kontynuowanie działalności nie jest zagrożone – podkreśla zarząd.
Pierwszy kwartał spółka zakończyła pod kreską. Kontynuowanie działalności nie jest zagrożone – podkreśla zarząd w raporcie.
Na 2025 rok zakładamy budżet na transakcje MA w przedziale 80–100 mln zł, a liczba akwizycji powinna być zbliżona do tej z zeszłego roku – mówi Paweł Chytła, wiceprezes i CFO Diagnostyki.