Proces skupu akcji własnych spółki odbywa się na mocy uchwały akcjonariuszy z 3 czerwca. Jednak wówczas upoważniono zarząd do skupu walorów po cenie maksymalnej 54 zł. To mniej niż 10 proc. obecnej ceny. Na buy back przeznaczono łącznie 30,7 mln zł. Także w czerwcu inwestorzy złożyli oferty sprzedaży 196,6 tys. walorów po 54 zł za łączną kwotę 10,6 mln zł.
– Podjęta uchwała rozwiązuje ręce zarządowi co do kontynuowania procesu skupu akcji. Cieszy nas, że akcjonariusze widzą dalszy duży potencjał wzrostu wartości spółki. Dziękujemy za zaufanie – mówi Witold Kruszewski, członek zarządu ds. finansowych Mercatora. – Chciałbym jednocześnie zwrócić uwagę, że skala wypłaconej w czerwcu dywidendy i jeszcze niezakończonego procesu buy back w naturalny sposób nie odzwierciedlają zysków, jakie generujemy od drugiego kwartału bieżącego roku – dodaje.
W drugiej połowie czerwca walory Mercatora awansowały do indeksu mWIG40. Od 5 października GPW wprowadziła do obrotu kontrakty terminowe na walory spółki. Decyzję podjęto, kiedy cena za akcję Mercatora oscylowała wokół poziomu 600 zł. W środę po godz. 12 kosztowały 606 zł. W rok walory spółki podrożały o ponad 8600 proc. Jej kapitalizacja przekracza 6,4 mld zł. GBU