W raporcie było można przeczytać, że osiągnięcie celu inflacyjnego na poziomie 2 proc. wymagało będzie jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych do poziomu 6 proc. Prognozy mówią, że taka podwyżka o 25 pb z obecnych 5.75% miała by miejsce w pierwszym kwartale przyszłego roku. Inflacja w Wielkiej Brytanii wyraźnie przekracza założony cel 2 proc., w czerwcu wyniosła 2.4 proc. Dzisiejszy dzień był dość ubogi jeżeli chodzi o raporty makroekonomiczne, pod tym względem jutrzejszy dzień wyglądać będzie podobnie. O godzinie 16.00 poznaliśmy jak zmieniały się zapasy w amerykańskich hurtowniach. Okazało się, ze wzrosły o 0,5 proc., wynik ten nie odbiegał od prognoz, które wskazywały na wzrost o 0,4 proc., rynek walutowy zazwyczaj nie reaguje na ta publikacje i tak tez było tym razem. Złoto zyskało na wartości a udział w tym miała deprecjacja waluty amerykańskiej. Obecnie za uncje złota zapłacić należy 675,00 dolarów.
O godzinie 16.10 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3761 dolara.
RYNEK KRAJOWY
Krajowa waluta nieznacznie zyskała dzisiaj na wartości, jednak dynamika ruchów nie jest zbyt duża. Ministerstwo Finansów sprzedało na dzisiejszym przetargu obligacje o zmiennym oprocentowaniu o wartości 2,0 mld zł, czyli wszystkie oferowane papiery. Popyt wyniósł 7,67 mld zł. Na poprzednim przetargu w maju ministerstwo sprzedało obligacje tej serii o wartości 2000,5 mln zł z oferty wynoszącej 2.000,0 mln zł. Popyt wyniósł 5,13 mld zł. Dodatkowo na przetargu uzupełniającym Ministerstwo sprzedało wszystkie obligacje o zmiennym oprocentowaniu o wartości 400 mln zł. Popyt inwestorów wyniósł 2.445 mln zł. Trzeba przyznać, że popyt w powyższych przetargach, jak na ostatnie czasy, był bardzo wysoki. Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych poinformował dzisiaj, że napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) do Polski w tym roku może ponownie osiągnąć rekordowy poziom i sięgnąć 12 mld euro wobec 11 mld euro w ub. roku.
O godzinie 15.42 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,7711, a za dolara 2,7290 złotego.