Ostatnią godzinę notowań zaczynamy w okolicy minimum sesji. Nie jest to
dobry prognostyk co do końcówki sesji. Tym razem nie przywiązywałbym do
tego większej wagi. Przy takim obrocie na rynku może zdarzyć się wszystko.
Poza tym większy ruch cen w końcówce sesji jest raczej mało prawdopodobny
także z tego powodu, że jutro mamy przerwę, a przed nami przecież decyzja
FOMC, na którą będziemy mogli zareagować dopiero w piątek, po dwóch
sesjach za oceanem. Z 12-13
Nie można wykluczyć, że nowy prezes Fed będzie bardziej skłonny do obniżek stóp, co mogłoby sprzyjać emisji obligacji krótkoterminowych
Inwestorzy stawiają na papiery stałokuponowe i to tak bardzo, że mimo dogrywki do środowej aukcji obligacji popyt nie został zaspokojony.
Na rynku nie brakuje kapitału. Fundusze obligacji korporacyjnych odnotowały napływy netto na poziomie 1,35 mld zł od początku roku.
Za każdym kolejnym podejściem rośnie prawdopodobieństwo wybicia oporu, więc może tym razem się uda.
Nowe prognozy analityków NBP nie pozostawiły RPP wyboru. Projekcja obniżyła ścieżkę centralną dla tegorocznej inflacji o 1 pkt proc.
