No cóż, nie jest to sesja porywająca swoją dramaturgią. Kreślimy korektę
przedpołudniowego wzrostu cen. Zwyżka ta zaprowadziła nas w okolice dość
ważnego poziomu 3800 pkt. Jeszcze trochę nam do niego brakuje. Rosnąca LOP
wskazuje, że popyt nadal czuje się dość pewnie. Wprawdzie podaż nie
marnuje czasu, to jednak relatywnie dobre zachowanie cen wskazuje na to,