Popołudniowy komentarz do rynku złotego - złoty uzależniony od Wall Street

Polska waluta rozpoczęła tydzień od umocnienia. O godzinie 17:54 kurs USD/PLN testował poziom 3,0128 zł, a EUR/PLN 3,9383 zł. W piątek pod koniec handlu kursy tych par kształtowały się odpowiednio na poziomie 3,0316 zł i 3,9551 zł.

Publikacja: 20.09.2010 19:39

Marcin Kiepas, X-Trade Brokers DM

Marcin Kiepas, X-Trade Brokers DM

Foto: XTB

Złoty umocnił się w poniedziałek pomimo dalszego wzrostu zaniepokojenia sytuacją Irlandii i Portugalii, co przekładało się na rekordową różnicę w rentowności 10-letnich obligacji tych krajów w zestawieniu z niemieckimi bundami. Procesu tego nie zdołało także zatrzymać, obserwowane przez większość handlu w Europie, osłabienie euro w relacji do dolara.

We wtorek jednym z czynników kształtujących sentyment do złotego, będą nastroje na rynkach akcji. W praktyce zdecyduje o tym zamknięcie dzisiejszej sesji na Wall Street. Jeżeli początkowe, sięgające 1% wzrosty tamtejszych indeksów, zdołają się utrzymać do końca dnia, będzie to zinterpretowane jako silny sygnał kupna. Jego konsekwencją powinna być eksplozja popytu na globalnych giełdach. Stąd już tylko krok do umocnienia złotego i innych walut regionu.

Wśród potencjalnych impulsów mogących mieć jeszcze wpływ na wtorkowe notowaniach polskiej wlauty, należy również wymienić wyniki aukcji irlandzkiego, greckiego i hiszpańskiego długu oraz oczekiwania na wyniki posiedzenia FOMC. Takiego wpływu nie będą natomiast mieć publikowane przez Narodowy Bank Polski sierpniowe dane nt. inflacji bazowej. Oczekuje się odczytu na poziomie 1,2% R/R.

[i] Marcin R. Kiepas

[email protected]

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów