MIROSŁAW STĘPIEŃ
BM PBK SA
Po krótkim okresie emocji związanych z powstaniem mniejszościowego rządu, warszawski parkiet powraca do dawnego rytmu notowań, który w znacznej mierze dyktują uczestnicy głównych parkietów światowych. Tradycyjnie już pozytywny rozwój koniunktury na Nasdaq miał bowiem swoje przełożenie na dynamiczną zwyżkę spółek zaliczanych do rynku innowacyjnych technologii, choć warto również w tym kontekście zwrócić uwagę na pewne różnice. Po pierwsze, wzrosty firm komputerowych nie są tak dynamiczne, jak chociażby na początku roku, ale z drugiej strony, spółki te, zachowując pozycję liderów, nie stanowiły już jedynej grupy firm zwyżkujących. Zarówno odbicie z końca maja br., jak i czwartkowa zwyżka wynikają z rozłożenia popytu na szerszą grupę walorów. Obecny rozwój sytuacji nie stanowi jednak przesłanki do określenia kierunku koniunktury w dłuższym okresie. Brak skłonności do sprzedaży, przy pewnych poziomach cenowych, oraz wykorzystywanie pozytywnych sygnałów świadczą, co prawda, o przewadze na rynku prowzrostowych nastrojów, ale ryzyko rynkowe związane między innymi z czwartkową podwyżką stóp procentowych dokonaną przez EBC i wciąż możliwym zaostrzeniem polityki pieniężnej przez Fed, mogą powstrzymywać uczestników rynku przed większym zaangażowaniem. Z technicznego punktu widzenia natomiast kluczowym momentem dla kontynuacji zwyżki wydaje się pokonanie oporu w obszarze ok. 20 200-20 500 pkt., który wyznacza szczyt z 17.05, oraz pokonane w połowie kwietnia br. wsparcie.