Niskie obroty utrzymują się na początku notowań ciągłych. WIG20 oscyluje wokół zera, ale część spółek notuje już wzrosty. Do nich należą TP.S.A. i PKN, na których widać, że podaż wycofała się na wyższe poziomy w oczekiwaniu na rozwój sytuacji. W centrum zainteresowania pozostaje Optimus, który po ponad 6% wzroście na fixingu, stracił nieco, ale widać duży popyt na te akcje. Banki mają dzisiaj słabszy początek. BSK po dużej zwyżce na fixingu jest notowany trochę niżej, ale nie zmienia to mojej oceny, że jest to obecnie jeden z najlepiej rokujących papierów na rynku.
Europejskie giełdy nadal pną się w górę (CAC +1,5%, Xetra +1,3%, FTSE +1%), a kontrakty na Nasdaq są prawie 70 pkt. na plusie.
Wydaje mi się, że niskie ceny na początku ciągłych to dobra okazja do uzupełnienia portfeli. Cieszy mnie bardzo, iż nie notujemy gwałtownych ruchów, tylko systematyczną akumulację walorów. Warto zwrócić uwagę na wskaźnik akumulacja-dystrybucja, który kolejny tydzień potwierdza przechodzenie akcji w silniejsze ręce i tym samym szansę na kontynuację wzrostów.
Krzysztof Stępień
Analityk Parkietu