Bykom udało się dziś przeprowadzić skuteczną obronę średnioterminowej linii wsparcia i tym samym utrzymać WIG20 w trendzie bocznym. W najbliższych dniach możliwe jest jednak wybicie w dół, gdyż rynek nie ma siły na wzrosty lecz jedynie na utrzymanie obecnych poziomów kursów. Będzie ono wyrażone przez pokonanie strefy 1610 pkt. i wzroście obrotów.
Znacznie lepiej niż WIG20 wygląda po dzisiejszej sesji TechWIG. Formacja młota, która ma miejsce na tym samym poziomie co ostatnie minimum tego indeksu z 13 października potwierdza istnienie silnego wsparcia na poziomie 1275 pkt. Młot powinien być jednak potwierdzony na jutrzejszej sesji wzrostem, co już nie jest wcale takie pewne. Patrząc na notowania poszczególnych spółek wyraźnie widać, że zwyżki takich papierów jak Optimus wywołane zostały przez łapaczy dołków, którzy zagrali wbrew trendowi.
Jeśli chodzi o poszczególne papiery, dość słabo wypadła dziś większość akcji, poza PKN-em, Optimusem, Prokomem i ComputerLandem. To właśnie tym trzem ostatnim spółkom TechWIG zawdzięcza ładne obicie w ciągłych. Reszta papierów, silnie przecenione w ostatnich dniach ComArch, Softbank, Agora i Elektrim nie zmieniły zasadniczo swojej sytuacji technicznej, która nadal zapowiada spadki.
Po przebiciu linii trendu wzrostowego ciekawie wygląda sytuacja indeksu NIF. Byki opuściły ten rynek na dobre, jednak nie wykluczony jest obecnie ruch powrotny do przełamanego wsparcia, które znajduje się na wysokości 61 pkt. Tam również zamyka się ostatnia luka bessy, szanse na powrót powyżej tej strefy są więc naprawdę nikłe. W średnim terminie wsparcie dla NIF to 54 pkt., konsolidacja z czerwca i lipca.
Adam Łaganowski