Spadki na sesji dzisiejszej są spowodowane gorsza koniunkturą na giełdach zachodnich. Na uwagę zasługuje fakt, że spadki indeksów mają miejsce przy niższych obrotach. Jest to najprawdopodobniej efekt wstrzymania popytu ze strony większych inwestorów. Istotnym spadkom ulegają akcje spółek komputerowych co jest w dalszym ciągu efektem gorszej oceny tej branży na rynkach światowych, a w szczególności na rynku NASDAQ. W najbliższych dniach należy oczekiwać większych wahań indeksu. Sprzyjać temu będą informacje dotyczące przetargu na UMTS. Uczestnictwo w przetargu operatorów telefonii komórkowej powinno spowodować wahania cen akcji ich właścicieli. Dla indeksu WIG20 na razie oporem pozostaje poziom 1700 pkt. Do czasu skutecznego przełamania tego oporu trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.