Dzięki Elektrimowi i bankom pomimo znacznej przeceny spółek informatycznych na środowej sesji WIG spadł tylko o 0,44% do 1658 pkt. Słabiej zachował się WIG (?0,7%), który zatrzymał się na 16 555 pkt. Sesja zaczęła się od spadków. Na otwarciu WIG 20 stracił 0,59% i rozpoczął notowania od 1655 pkt. W ciągu godziny zniżkował do 1640 pkt (?1,5%). Inwestorzy na początku sesji pozbywali się przede wszystkim akcji spółek teleinformatycznych, do czego przyczynił się wtorkowy spadek Nasdaq o ponad 5%. Poranna przecena polskich firm z tego sektora nie była jednak tak gwałtowna. Przed południem przy niewielkich obrotach Optimus, Comarch i Prokom zniżkowały o ponad 3%. Telekomunikacja Polska straciła 2%. Pozostałe blue chip (PKN, Softbank, Elektrim, Agora) staniały o ponad 1%. W dalszej części sesji akcje zaczęły jednak odrabiać straty. Po godz. 15.00 WIG 20 był nawet przez chwilę na plusie. Inwestorów na GPW nie zniechęciły do zakupów nawet spadki tuż po otwarciu na giełdach amerykańskich. Popyt pod koniec sesji koncentrował się przede wszystkim na akcjach Elektrimu. Na rynek jak bumerang wraca plotka o możliwości ogłoszenia wezwania przez Vivendi. Na zamknięciu płacono za papiery Elektrimu po 42 zł (+2,9%). Duzi inwestorzy nadal zbierają pracownicze papiery Telekomunikacji Polskiej (obrót ? 51 mln zł), która odrobiła więszośc przedpołudniowej straty i na zamknięciu zanotowała nieznaczny spadek (?0,4%). W niełasce ponownie znalazła się Netia (?4,6%) i Prokom (?6,3%). Do nich dołączył Optimus (?4,1%). Mniej zostały przecenione Agora i Softbank, bo o ponad 2%. Największy spadek w notowaniach zaliczyła Huta Ferrum (?15%). Jest to kolejna po Energomontażu Północ ?spadająca? gwałtownie firma, gdzie swoje udziały posiada sprawdzane przez UOP Colloseum. Najsilniejszym sektorem środowej sesji były banki. Handlowy wzrósł o 2,5%, a Kredyt Bank, PBK i WBK o ponad 1%. Na plusie zakończył także sesje BRE. W środę po raz pierwszy na parkiecie notowano akcje dystrybutora wózków widłowych Wandalexu. Papiery zadebiutowały na poziomie 3,22 zł, czyli o 8% niżej niż sprzedawano je w ofercie publicznej (3,5zł). Obrót akcjami mało płynnego Wandalexu był niewielki i wyniósł 112tys. zł. Po wejściu na parkiet akcji pracowniczych nadal spada kurs Elektrociepłowni Będzin. W środę płacono za nie już tylko po 10,3 zł (?24,3%). Przed uaktywnieniem się pracowniczej podaży kurs Bedzina utrzymywał się w granicach 15 ? 16 zł.

Dariusz Jarosz