DM ELIMAR: O giełdach zagranicznych

Aktualizacja: 06.02.2017 05:42 Publikacja: 30.11.2000 09:17

Środowe notowania na Wall Street zakończyły się kolejnym spadkiem Nasdaqa, który tym razem stracił na wartości 1%. W czasie sesji znajdował się już na poziomach o 1,3% wyższym i 3,4% niższym od otwarcia. Indeksy reprezentujące głównie ?starą ekonomię? zyskały wczoraj na wartości ? Dow Jones wzrósł o 1,2% przy 0,4% wzroście S&P 500. Obroty były dość wysokie i na głównym parkiecie wyniosły 1,1 mld akcji. Było to o 2,3% więcej niż wynosi średnia z ostatnich trzech miesięcy.

Na wczorajszej sesji spadały głównie te spółki, które nie mają perspektyw na poprawę wyników. Z tego powodu aż o 13% spadły akcje Ciena Corp, która w coraz większym stopniu odczuwa narastającą konkurencję. Sytuację wokół spółek IT na giełdzie w USA dodatkowo pogorszyły ostrzeżenia opublikowane po sesji przez Alterę i Gateway?a. Było to główne powody, dla których futures na amerykańskie indeksy utrzymywały się w godzinach porannych znacznie poniżej zamknięcia.

Te obawy zwróciły uwagę inwestorów w stronę tych spółek, które mają dobre wyniki. Z tego względu wczorajszą sesję na plusie zakończył indeks Dow Jonesa, w skład którego wchodzą akcje Citigroup (+3,8%), American Express (+3,3%) i Merck (+2,4%). Również dobrze zachowywały się wczoraj akcje spółek z sektora detalicznego, co było związane z dobrymi informacjami dotyczącymi handlu w ostatnich tygodniach. Wchodzące w skład Dow Jonesa akcje Wal Mart Stores wzrosły o 5,9%.

Jeszcze przed otwarciem ogłoszone zostały dane dotyczące wzrostu PKB w IIIQ, mówiące o 2,5% wzroście. Oczekiwano wzrostu na poziomie 2,2%, tak więc rzeczywiste dane były bardzo dobre ? z jednej strony wskazują na spowolnienie, a z drugiej nie potwierdzają obaw o możliwość ?twardego lądowania? w gospodarce USA. Przed dzisiejszym otwarciem będą ogłoszone dane dotyczące dochodów osobistych w październiku, które mają wzrosnąć o 0,2%. Wzrost wyższy od tych oczekiwań będzie odczytany jako sygnał do utrzymania dotychczasowego, restrykcyjnego nastawienia w polityce monetarnej FED. Od tych danych w dużym stopniu będzie na dzisiejszej sesji uzależnione zachowanie spółek tradycyjnych technologii. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że sektor IT zakończy dzień kolejnym spadkiem.

Iwona Kubiec

Dział Doradztwa Inwestycyjnego i Analiz DM ELIMAR S.A.

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu