Ostatnie sesje potwierdzają niejednoznaczne nastroje utrzymujące się na rynku. Poniedziałkowa próba odreagowania krótkoterminowych spadków została wczoraj powstrzymana, a indeks WIRR powrócił do spadków. Taka reakcja powoduje, że w najbliższym czasie ryzyko testu ważnego wsparcia, znajdującego się w strefie 2540?2580 pkt., nadal pozostaje realne. Przedział ten wyznacza dno zniżki z połowy lutego br. oraz poziom 38,2% zniesienia wzrostów z okresu październik 99 r. ? lipiec br. Skuteczna obrona powyższego ograniczenia wydaje się wprawdzie dość prawdopodobna, ale na obecnym etapie szanse na zainicjowanie trwalszej fali wzrostowej nie są zbyt duże. Zapowiedzią wyraźniejszej poprawy koniunktury będzie bowiem dopiero zdecydowane przełamanie silnej bariery podażowej zlokalizowanej w przedziale 2680?2700 pkt. Opór ten tworzy średnia arytmetyczna z 34 sesji oraz dna z 28.02 i 08.03., a jak pokazała chociażby ostatnia nieudana próba, jego pokonanie może okazać się dość trudne. W tej sytuacji dość prawdopodobny w najbliższym czasie wydaje się scenariusz przewidujący stabilizację indeksu w przedziale wyznaczonym przez wspomniane wsparcia i opory, a kierunek znaczniejszego trendu wyznaczy pokonanie któregoś z nich.
Jacek Buczyński
DM PBK S.A.