Nastrój na warszawskiej giełdzie zdecydowanie nie poddaje się wpływowi niemal wiosennej pogody. Zamiast ożywienia z rynku wieje nudą, a tąpnięcie z początku tygodnia zdecydowanie osłabiło i tak niezbyt energiczne zapędy inwestorów do uzupełniania portfeli. Skutkiem tej sytuacji jest powrót poczucia, że bessa lada moment może znów zapanować na rynku. Jak zwykle w ostatnich czasach odwrót dotknął w głównej mierze spółki z sektora nowych technologii. Wygląda więc na to, że optymizm i pieniądze powoli wysączają się poza GPW, co może utrudnić powstrzymanie procesu powolnego obsuwania się rynku. Umocnienie się dolara obserwowane w ostatnich dniach może świadczyć o realizacji zysków przez kapitał zagraniczny i wycofywaniu środków z naszego kraju. Dla inwestorów zagranicznych o krótszym horyzoncie inwestycji, którzy jeszcze nie zamknęli pozycji, jest to ważny sygnał ostrzegawczy. Nie wiadomo, czy najbliższe posiedzenie RPP wniesie pozytywny element w postaci obniżki stóp ? wystąpienia prezesa NBP wskazują, że przyjął on, wzorem szefa Fed, skądinąd słuszną taktykę minimalizowania konkretnych treści w kontaktach z prasą, co utrudnia ocenę jego rzeczywistych zamiarów. Takie enigmatyczne wypowiedzi nie przesądzają, czy słuszne założenia przyjęli posłowie, którzy obcięli środki na obsługę zadłużenia, oczekując, że nie tylko u nas stopy procentowe szybko i wyraźnie będą spadać. Nie bardzo przy tym wiadomo, czy cięte są ?zaskórniaki? czy faktyczne minimum niezbędnych środków. Z pewnością więc uwzględnienie przez Senat obiekcji rządu stanowiłoby dobrą wiadomość dla inwestorów.
Roman Sosnowski
WBK AIB Asset Management SA
