Na początku lutego ostrzegałem przed pokładaniem nadziei w tym, że indeks Techwig ukształtuje dużą formację ?W?. Sądziłem wówczas, że wykres będzie kontynuować ruch wewnątrz 8 tygodniowej formacji spadkowego kanału. Jeszcze przed sesją środową takie rozumowanie było uzasadnione, niestety nic nie trwa wiecznie i Techwig opuścił dołem kanał jeszcze bardziej przyspieszając deprecjację. Dodatkowo odbyło się to z otwarciem luki bessy, której obszar stanowi obecnie kolejny opór ? poziom 1150 pkt. Poszukując zasięgu trwającej deprecjacji posłużyłem się po pierwsze szerokością kanału, po drugie zaś założyłem, że krótki impuls wzrostowy 12?15.02 br. był skierowaną ku górze flagą (pamiętajmy, że w bessie te formacje tworzą się bardzo szybko). Obydwie metody pomiaru dają poziomy deprecjacji odpowiednio: 990 i 1030 pkt. Po drodze Techwig napotka ?naturalne? wsparcia w postaci okrągłych 1100 i 1000 pkt. Oscylatory nie dają powodów by sądzić, że spadki mają się już ku końcowi. RSI i ROC od początku roku ustawicznie tracą na wartości a co najważniejsze nie kształtują przy tym, żadnych pozytywnych dywergencji. Oscylatory szybkie są silnie wyprzedane, ale jak pokazuje przykład CCI zawsze może być gorzej ? wskaźnik ten bowiem zaczął swój wzrost 07.02 po czym wygenerował sygnał kupna by na środowej sesji ponownie spaść poniżej średniej.

Benedykt Niemiec

Analityk DM Elimar