osiągniętych przez internetowego giganta przychodów okazała się nieco od
prognoz większa. Spółka uzyskała przychody netto (po odprowadzeniu części
faktycznych przychodów do partnerów) na poziomie 2,53 mld dolarów, a
oczekiwano , że będzie to 2,49 mld dolarów. Spółka z nawiązką odrobiła
straty z regularnej sesji. W jej trakcie straciła 0,9%, ale dzięki wynikom
jej cena skoczyła o 2,9% w górę. Dobra dla akcjonariuszy informacje podał
też AMD. Już w trakcie sesji akcji spółki wzrosły o 2,7%. Po jej
zakończeniu zyskały kolejne 2,5%. Spółka podała szczegóły planu
restrukturyzacji, która ma pomóc z wojnie cenowej z Intelem.
W Azji zielono. Większość indeksów tego regionu zaliczyła dziś zwyżkę
wartości. Okazuje się, że po wczorajszej przecenie nie ma już prawie
śladu. Indeks w Szanghaju odrobił niemal całą wczorajszą stratę. Euro
umacnia się do dolara, a dolar umacnia się wobec jena. Efekt? Jen notuje
kolejny dołek względem euro. Sytuacja, która zostanie odebrana jako
kolejne ocieplenie wobec pozycji związanych z carry trade. Skoro tak, to
pewnie i coś nam skapnie z tego ocieplenia i pomoże bykom oddalić się od
linii trendu wzrostowego.
Można przypuszczać, że zaczniemy notowania na plusie względem wczorajszego
zamknięcia. Reszta sesji powinna być niezła. Skoro wczoraj udało nam się
odbić od linii trendu to dziś powinniśmy zobaczyć tego skutki. Inny nak, że przewagę osiągnie popyt.
Niewielką, bo pewne obawy mogą budzić publikowane o 14:00 dane o dynamice
produkcji przemysłowej w Polsce.