Pomimo niekorzystnej zmiany na rynku pracy, możemy zaobserwować lepsze wskaźniki dla gospodarki. ISM sektora usług wyniosło 56 pkt. Zamówienia fabryczne wyniosły 3,1%. Sektor produkcyjny również wykazał się dobrymi danymi, świadczącymi o rozwijającej się gospodarce. W związku z powyższym możliwym jest, iż lepsze dane zostaną uwzględnione w najbliższych danych makro dotyczących rynku pracy. W tym tygodniu poznamy bardzo istotne informacje dotyczące rynku walut. W środę poznamy decyzję FOMC w sprawie stóp procentowych w USA. W czwartek decyzję podejmą ECB i BoE. Inwestorzy tylko w przypadku Banku Anglii spodziewają się zmiany dotychczasowego poziomu stóp. Prognozuje się podniesienie ich z obecnych 5,25% do 5,5. Decyzja taka wpłynęłaby z pewnością na umocnienie się waluty angielskiej. Ważniejsza jednak od samej decyzji jest relacja pomiędzy stopami w poszczególnych krajach. Ewentualne podniesienie stóp również w USA może spowodować tylko chwilowe odchylenie się rynku i następnie powrót do wcześniejszych poziomów. Poznamy również dane dotyczące deficytu budżetowego w Stanach Zjednoczonych. Oczekuje się, iż będzie on gorszy od poprzedniego. W związku z powyższym kursy walut powinny pozostać w wyznaczonym zakresie zmian aż do ogłoszenia decyzji w sprawie stóp procentowych. Giełdy w Nowym Jorku biły kolejne rekordy. Jednak ze względu na decyzje Banku Centralnego inwestorzy będą się wstrzymywali z decyzjami o większych zakupach.
Złoto zyskiwało na wartości. Zakres ten był jednak ograniczony do ok. 4 usd. Dzisiejsze minimum to 686,89 usd/oz, maksimum zostało ustanowione na poziomie 690,70. Zmiany te potwierdzają osłabienie waluty amerykańskiej od zeszłego tygodnia.
O godzinie 15:25 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3614 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: utknęliśmy w rejonie figury 1,3600. Tak mała zmienność, a właściwie jej brak jest wynikiem przygotowywania się ogromnej większości inwestorów na kluczowe dla rynku walutowego informacje - decyzje trzech największych banków centralnych: Fed, ECB i BoE. Z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć można, że do środowego wieczoru (pierwszego komunikatu o stopach procentowych - zza oceanu) sytuacja na rynku eurodolara zmieni się tylko w niewielkim zakresie. Piątkowa deprecjacja dolara do euro całkowicie zniosła ostatnie spadki (z minimum na 1,3535). Z technicznego punktu widzenia jest to sygnał na możliwe zakotwiczenie się kursu (do decyzji banków centralnych) w przedziale: 1,3580 - 1,3635. Biorąc pod uwagę wskaźniki intra day najbliższe godziny przynieść mogą test dolnego ograniczenia wskazanego powyżej przedziału. Najbliższe wsparcie (sygnalną) wyrysować można na 1,3605. O zmianach mających bardziej trwały charakter będzie można mówić dopiero pod koniec czwartkowej sesji.
RYNEK KRAJOWY