Rynek szacuje, że w marcu stopa bezrobocia wzrośnie do 5 proc. z 4,8 proc. w lutym, natomiast zatrudnienie w sektorze pozarolniczym spadnie o 50 tys., po tym jak miesiąc wcześniej zmniejszyło się o 63 tys. Wczorajsze, najgorsze od uderzenia huraganu Katrina, tygodniowe dane o noworejestrowanych bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych, wzbudzają obawy, że sytuacja na rynku pracy jest zła, co niekorzystnie odbija się na notowaniach "zielonego".
Osłabienie dolara w relacji do europejskich walut dodatkowo wspierają spekulacje na temat dalszych obniżek stóp procentowych przez Fed, jak również opublikowane dziś rano dane o szwajcarskiej inflacji CPI. W marcu wzrosła ona o 0,3 proc. w relacji miesięcznej, a w relacji rocznej o 2,6 proc., co oznacza najwyższy od 15 lat poziom inflacji. Analitycy prognozowali natomiast, że dynamika cen w Szwajcarii wyniesie 0,2 proc. miesiąc do miesiąca i 2,5 proc. rok do roku, wobec odpowiednio 0,1 proc. i 2,4 proc. zanotowanych w lutym.
Procesu osłabienia dolara do funta natomiast nie hamują rosnące oczekiwania na przyszłotygodniową obniżkę stóp procentowych przez Bank Anglii. Jak wynika z przeprowadzonej przez Reuters ankiety, 76 proc. analityków oczekuje, że w przyszły czwartek koszt pieniądza na Wyspach spadnie o 25 punktów bazowych, obniżając stopę główną do poziomu 5 proc. Przed miesiącem takie oczekiwania wyrażała zaledwie 1/4 ankietowanych, wskazując na maj jako na prawdopodobny termin obniżki stóp.
O godzinie 11:20 kurs EUR/USD testował poziom 1,5708, GBP/USD 1,9998, a USD/CHF 1,0076, wobec odpowiednio 1,5683, 1,9960 i 1,0096 wczoraj na zamknięciu dnia. Do publikacji danych z USA, pomimo że w południe jeszcze ukaże się raport o zamówieniach przemysłowych w Niemczech (prognoza: 0,8 proc. m/m) należy oczekiwać stabilizacji notowań. Później już wszystko będzie zależało od opublikowanych danych. Niższa od prognoz stopa bezrobocia oraz mniejszy spadek miejsc pracy w USA powinny dolara wzmocnić. Gorsze dane na pewno go przecenią.
Marcin R. Kiepas