Przed zamknięciem

Aktualizacja: 27.02.2017 16:24 Publikacja: 29.04.2008 16:44

Już przed otwarcie wiadomo było, że szanse na ciekawy dzień są raczej

minimalne. To przypuszczenie się potwierdziło. Mieliśmy bowiem do

czynienia z kilkoma godzinami nudy. Wprawdzie obrót będzie nieco większy

niż ten z dnia poprzedniego, ale to tylko wynik dużej aktywności na

papierach Telekomunikacji Polskiej. Spółka przed sesją podała zaskakująco

dobre wyniki finansowe za I kw. i rynek na to zareagował. Reszta spółek

cieszyła się mniejszym wzięciem. Faktycznie więc aktywność graczy była

niższa od poniedziałkowej.

Sesję należy uznać za nudną, choć ceny nie poruszały się w konsolidacji,

lecz przez cały dzień widoczny był trend spadkowy. Poziom otwarcia sesji

jest zarazem jej maksimum. Tempo ruchu było powolne, ale sam ruch trwał

nieprzerwanie niemal do końca dnia. Po 13:00 mieliśmy niewielkie odbicie,

ale niczego ono nie zmieniło. Dzień kończy się spadkiem cen o 2 proc., co

jest wartością godną uwagi, ale tylko w kontekście jednej sesji. Mając na

względzie okoliczności związane z analizą techniczną, ten spadek nie

wniósł niczego nowego do obrazu rynku. Tak, jak na początku tygodnia,

przebywamy nadal między wsparciem na 2820 pkt., a oporem na 2980 pkt. W

ramach tego przedziału rynek może wyrabiać różne cuda, a one i tak nie

będą miały wpływu na posiadane przez inwestorów pozycje, a przynajmniej

mieć takiego wpływu nie powinny. Poruszamy się w konsolidacji i pozostaje

nam oczekiwać wybicia.

Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu
Komentarze
Indeksy w Warszawie w pogoni za kolejnymi rekordami
Komentarze
Pewne prawidłowości
Komentarze
Wyższy cel?