Największym zaskoczeniem okazały się dane na temat ilości nowych miejsc pracy z sektorze pozarolniczym. Spodziewano się odczytu na poziomie -75 000, podczas gdy faktycznie ubyło jedynie 20 000 miejsc pracy.
Lepiej od prognoz wypadły też dane o samym bezrobociu. Oczekiwano, iż odsetek pozostających bez pracy wzrośnie do 5.2%. W rzeczywistości bezrobocie w USA spadło do poziomu 5.0%.
Zamówienia fabryczne to kolejne dane które okazały się lepsze od prognoz. Wzrost na poziomie 1.4%, przy prognozach rzędu 0.4%, został odebrany pozytywnie. Miesiąc wcześniej zamówienia zmalały o 1.3%.
Analiza techniczna głównego rynku, czyli EUR/USD, nie uległa zasadniczym zmianom od czwartku. Do lokalnego przełomu doszło natomiast na wykresie pary USD/JPY. Dolar pokonał w cenach zamknięcia poziom 105.00. Jeśli rynek utrzyma się na tej wysokości to niewątpliwie dojdzie do testu linii głównego trendu spadkowego, która przebiega teraz na wysokości 107. Wskaźnik siły relatywnej zbliża się do poziomu wykupienia więc należy zachować ostrożność w ocenie szans na wzrosty. Wsparciem są poziomy 105 oraz 103.
Sylwester Majewski
