W maju osiągnęła ona poziom 10,5% r/r, co jest wynikiem niższym od oczekiwań, jak i od wskazań kwietniowych. Spowolnienie dynamiki wzrostu płac nie było na tyle duże, by znacząco zmniejszyć oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w naszym kraju, a co za tym idzie przyczynić się do osłabienia złotego.
Szanse na to, że koszt pieniądza w Polsce zostanie w ostatnich dniach czerwca podniesiony wciąż są bardzo duże. W opinii członka Rady Polityki Pieniężnej Haliny Wasilewskiej-Trenkner dokonanie tego typu interwencji pod koniec bieżącego miesiąca byłoby uzasadnione, gdyż zwlekanie z nią trwa już dość długo. Jednocześnie nie przesądza ona czy w kolejnych miesiącach będzie kontynuowane zacieśnianie polityki pieniężnej w naszym kraju. Dokonywanie takich działań uzależnia ona m.in. od tego, jak będzie kształtowała się wartość polskiej waluty. Ewentualne osłabienie złotego względem dolara, przy wysokiej dynamice wzrostu cen, będzie argumentem za rozważeniem kolejnych podwyżek stóp procentowych w naszym kraju. Zdaniem H. Wasilewskiej-Trenkner inflacja w Polsce w sierpniu wzrośnie do 5% r/r i później prawdopodobnie nie będzie się zbyt szybko się obniżać.
W "jastrzębim" tonie wypowiedział się również inny członek RPP Andrzej Sławiński. W wywiadzie dla telewizji stwierdził on, że NBP jest obecnie w fazie, w której będzie się starał zaostrzać politykę pieniężną.. Dodał on, iż w sytuacji gdy inflacja utrzymuje się na podwyższonym poziomie mogą utrwalać się oczekiwania inflacyjne.
W kolejnych godzinach notowania złotego względem euro powinny pozostawać stabilne, w związku z czym wahania kursu USD/PLN będą silnie uzależnione od zmian wartości dolara względem waluty amerykańskiej.
Dzisiejszy poranek przyniósł kontynuację rozpoczętej na sesji wczorajszej korekty ostatnich spadków na parze EUR/USD. Po nieudanym ataku w minionym tygodniu na wsparcie na poziomie 1,5280 kurs dość dynamicznie odrabia straty. Obecnie bardzo prawdopodobne jest utrzymanie się notowań tej pary w trwającej już od początku maja konsolidacji w przedziale 1,54 - 1,58. Gdyby jednak umocnienie dolara przybrało na sile i pokonany został poziomu 1,5280 to będzie to ważny sygnał, sugerujący możliwość spadku nawet poniżej poziomu 1,50.