Reklama

FOREX-DESK: W Europie też rośnie inflacja

Wczorajszy dzień przyniósł lekkie osłabienie dolara. Amerykańska waluta straciła do euro i funta brytyjskiego. Zmiany wartości względem franka szwajcarskiego i jena były niemal niezauważalne.

Aktualizacja: 27.02.2017 11:39 Publikacja: 17.06.2008 11:17

Indeks NY Empire State, będący miernikiem koniunktury w stanie Nowy York, spadł do poziomu -8.7. Odczyt miał więc wartość dużo niższą od prognoz mówiących o indeksie na poziomie -2.4. Dane o wartości poniżej zera wskazują na brak rozwoju w sferze wytwórczej danego stanu.

Według przedstawicieli grupy G8 największym zagrożeniem dla światowej gospodarki są rosnące ceny surowców, a w szczególności ropy. Nie bez znaczenia jest też wzrost cen żywności.

Inflacja CPI w strefie euro wzrosła w maju o 0.6% w skali m/m. W ujęciu rocznym wzrost osiągnął poziom 3.7%. Był to tym samym najwyższy poziom inflacji w skali rocznej od 16 lat. Wysoka inflacja wyklucza możliwość szybkiego obniżenia stóp procentowych w strefie euro.

Dzięki danym o inflacji euro odzyskało wczoraj siły. Na wykresie pary EUR/USD widoczna jest udana próba obrony wsparcia, do której doszło wczoraj. Linia trendu wzrostowego przebiegająca na wysokości 1.53 nie została przełamana. Do przełamania może jednak dojść w niedalekiej przyszłości. Oporem dla euro będzie teraz poziom 1.56 oraz w dalszej kolejności 1.57. Wskaźnik RSI daje neutralne wskazania, jednak dopóki poziom 1.57 nie zostanie pokonany to należy oczekiwać kontynuacji spadków.

Sylwester Majewski

Reklama
Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama